Dowódca Sił Sojuszniczych generał Philip Breedlove zapewnił we wtorek w Szczecinie, że wielonarodowe wojska wyraźniej zaznaczą swoją obecność w Polsce.
Jak powiedział, wojskowi będą m.in. częściej brać udział w manewrach w całym kraju. To właśnie ich plan ustalał podczas wizyty w korpusie NATO.
Wszystko to odpowiedź na agresywne działania Rosji. Jak mówił Breedlove wciąż nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja na wschodzie Europy.
- Są dwie możliwości wydarzeń na wschodzie. Optymistyczna polega na nawiązaniu dialogu, który poprowadzi do pokoju. Pesymistyczna to dalsze poszerzanie przepaści między stronami konfliktu, a to nie będzie sprzyjać dalszym rozmowom - mówił generał Breedlove.
To właśnie szczeciński korpus będzie w dużej mierze odpowiadał za bezpieczeństwo w tej części Europy - dodaje dowódca jednostki, generał broni Bogusław Samol.
- Korpus w trakcie pokoju będzie odpowiedzialny za monitorowanie rozwoju sytuacji polityczno-wojskowej wokół granic Sojuszu Północnoatlantyckiego szczególnie na kierunku północno-wschodnim - powiedział generał broni Samol.
Korpus przygotowuje się do zmiany struktury i stanie się jednostką wyższej gotowości bojowej. Na przygotowanie do działania będzie miał najwyżej miesiąc. Teraz wojskowi mają na to pół roku.
Wszystko to odpowiedź na agresywne działania Rosji. Jak mówił Breedlove wciąż nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja na wschodzie Europy.
- Są dwie możliwości wydarzeń na wschodzie. Optymistyczna polega na nawiązaniu dialogu, który poprowadzi do pokoju. Pesymistyczna to dalsze poszerzanie przepaści między stronami konfliktu, a to nie będzie sprzyjać dalszym rozmowom - mówił generał Breedlove.
To właśnie szczeciński korpus będzie w dużej mierze odpowiadał za bezpieczeństwo w tej części Europy - dodaje dowódca jednostki, generał broni Bogusław Samol.
- Korpus w trakcie pokoju będzie odpowiedzialny za monitorowanie rozwoju sytuacji polityczno-wojskowej wokół granic Sojuszu Północnoatlantyckiego szczególnie na kierunku północno-wschodnim - powiedział generał broni Samol.
Korpus przygotowuje się do zmiany struktury i stanie się jednostką wyższej gotowości bojowej. Na przygotowanie do działania będzie miał najwyżej miesiąc. Teraz wojskowi mają na to pół roku.