Generał Philip Breedlove mówi, że sytuacja na Ukrainie staje się coraz gorsza, a siły separatystów wciąż spychają ukraińską armię w głąb kraju.
Breedlove przed takim scenariuszem ostrzegał także podczas swojej wizyty w szczecińskim korpusie NATO w ubiegłym miesiącu.
- Są dwie możliwości wydarzeń na Wschodzie. Optymistyczna polega na nawiązaniu dialogu, który poprowadzi do pokoju. Pesymistyczna to dalsze poszerzanie przepaści między stronami konfliktu, a to nie będzie sprzyjać dalszym rozmowom - mówił generał Breedlove.
Breedlove dodał wtedy, że konieczne jest wyraźniejsze zaznaczenie obecności wojsk NATO w Polsce. Częstsze manewry międzynarodowych sił - między innymi na poligonie w Drawsku Pomorskim - mają być sygnałem ostrzegawczym dla Rosji przed agresją na którekolwiek z państw paktu.