Stargard Szczeciński ma nowego bohatera. To Tomasz Pustelnik z Błękitnych Stargard, zdobywca dwóch bramek w środowym meczu z Lechem Poznań w piłkarskim Pucharze Polski.
Na co dzień sportowiec jest strażakiem i dzisiaj od rana pełni służbę, a koledzy z jednostki zgotowali mu gorące powitanie.
- Która drużyna kupuje Ciebie? - pytali rano w pracy.
Wszyscy emocjonowaliśmy się tym meczem. Zwłaszcza, że w środę służbę pełniła zmiana Tomka. Wszyscy mu kibicowaliśmy. Byliśmy z nim duszą i sercem. Było głośno, kiedy strzelił gola - relacjonują strażacy.
- Klaskali i do tej pory krzyczą. Jest euforia. Teraz mam dyżur 24-godzinny, od ósmej rano, a potem wracam do treningu - mówi Pustelnik.
Błękitni w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski pokonali na własnym boisku Lecha Poznań 3:1. Rewanż z wicemistrzem Polski odbędzie się za tydzień w Poznaniu. Bohater środowego spotkania ma już dwa funpage'e na Facebooku: Tomasz Pustelnik - Pogromca Lecha i Tomasz Pustelnik - piłkarz, który pogrążył Lecha.
- Która drużyna kupuje Ciebie? - pytali rano w pracy.
Wszyscy emocjonowaliśmy się tym meczem. Zwłaszcza, że w środę służbę pełniła zmiana Tomka. Wszyscy mu kibicowaliśmy. Byliśmy z nim duszą i sercem. Było głośno, kiedy strzelił gola - relacjonują strażacy.
- Klaskali i do tej pory krzyczą. Jest euforia. Teraz mam dyżur 24-godzinny, od ósmej rano, a potem wracam do treningu - mówi Pustelnik.
Błękitni w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski pokonali na własnym boisku Lecha Poznań 3:1. Rewanż z wicemistrzem Polski odbędzie się za tydzień w Poznaniu. Bohater środowego spotkania ma już dwa funpage'e na Facebooku: Tomasz Pustelnik - Pogromca Lecha i Tomasz Pustelnik - piłkarz, który pogrążył Lecha.