Dawna olejarnia w Szczecinie na sprzedaż. Miasto przygotowuje przetarg dotyczący niemal 180-letniego budynku przy ul. Dębogórskiej na Gocławiu.
Miasto chce sprzedać nieruchomość, bo nie ma pomysłu, co zrobić z budynkiem, który jest zdewastowany i od kilkunastu lat stoi pusty. Jak usłyszeliśmy w biurze prasowym magistratu, trwają przygotowania do rozpisania przetargu. Ten ruszy najwcześniej za kilka miesięcy. Cena ma być "symboliczna".
Od sześciu lat w budynku nie były prowadzone żadne prace. W 2009 roku z remontu "Starej Olejarni" zrezygnowała Fundacja Balet, która chciała stworzyć m.in. galerię sztuki i teatr. Fundacji zabrakło pieniędzy.
W neogotyckim budynku w połowie XIX wieku był młyn parowy, później olejarnia. W czasie II wojny światowej obiekt został częściowo zniszczony, potem znów ruszył zakład produkujący olej rzepakowy. Do połowy lat 90. były tam także fabryka szczotek i odlewnia metali kolorowych.
Według ekspertów z branży budowlanej, odnowienie i zaadaptowanie budynku "Starej Olejarni" kosztowałoby przynajmniej 50 mln zł.
Od sześciu lat w budynku nie były prowadzone żadne prace. W 2009 roku z remontu "Starej Olejarni" zrezygnowała Fundacja Balet, która chciała stworzyć m.in. galerię sztuki i teatr. Fundacji zabrakło pieniędzy.
W neogotyckim budynku w połowie XIX wieku był młyn parowy, później olejarnia. W czasie II wojny światowej obiekt został częściowo zniszczony, potem znów ruszył zakład produkujący olej rzepakowy. Do połowy lat 90. były tam także fabryka szczotek i odlewnia metali kolorowych.
Według ekspertów z branży budowlanej, odnowienie i zaadaptowanie budynku "Starej Olejarni" kosztowałoby przynajmniej 50 mln zł.