Napastnik reprezentacji Polski jednym meczem zapisał się na kartach historii Bayernu Monachium i całej Bundesligi. We wtorkowym spotkaniu z aktualnym wicemistrzem Niemiec VfL Wolfsburg, zdobył pięć bramek w niespełna dziewięć minut, a mecz zakończył się klęską popularnych "Wilków" 5:1.
Do przerwy nic nie wskazywało na takie zakończenie, gdyż Bawarczycy przegrywali 0:1 po bramce Daniela Caligiuriego w 26 minucie. W przerwie trener Bayernu Pep Guardiola z ławki rezerwowych wpuścił na murawę Roberta Lewandowskiego, który zamienił to spotkanie w występ jednego aktora.
Pomiędzy 51 a 60 minutą napastnik reprezentacji Polski zdobył pięć bramek, ustanawiając przy tym kilka rekordów i zostając liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi w tym sezonie.
Tylko trzy minuty i 22 sekundy zajęło mu skompletowanie hat-tricka, co jest od teraz nowym rekordem ligi niemieckiej. Poprzedni rekordzista, Michael Tonnies z MSV Duisburg, do zdobycia trzech bramek w 1991 roku potrzebował pięciu minut.
Strzelając pięć goli "Lewy" nie tylko zrobił to najszybciej w historii Bundesligi, ale też jako jedyny zdobył więcej niż trzy bramki w meczu wchodząc z ławki rezerwowych. Poprzednim rekordzistą był Dieter Hoeness, któremu w 1984 roku w meczu Bayernu Monachium przeciwko Eintrachtowi Brunszwik skompletowanie pięciu trafień zajęło 21 minut, ale on spotkanie rozpoczął od pierwszej minuty. Polak dokonał tego w 8 minut i 59 sekund. Są to też najszybciej zdobyte bramki w historii czterech uznawanych za najmocniejsze w Europie ligach - niemieckiej, włoskiej, hiszpańskiej i angielskiej.
Urodzony w Warszawie zawodnik z 99 bramkami (74 dla Borussii Dortmund, 25 dla Bayernu) zajmuje aktualnie piąte miejsce w rankingu najskuteczniejszych obcokrajowców grających w Bundeslidze. Najszybciej dogoni Szwajcara Stephane Chapuisata i Brazylijczyka Ailtona, którzy w tej klasyfikacji mają po 106 goli. Przed nimi jest tylko Giovane Elber (Brazylia) - 133 trafienia i Peruwiańczyk Claudio Pizarro z 176 bramkami na koncie.
Robert Lewandowski ma dopiero 27 lat, a jego kontrakt z Bayernem Monachium obowiązuje do 2019 roku.
Pomiędzy 51 a 60 minutą napastnik reprezentacji Polski zdobył pięć bramek, ustanawiając przy tym kilka rekordów i zostając liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi w tym sezonie.
Tylko trzy minuty i 22 sekundy zajęło mu skompletowanie hat-tricka, co jest od teraz nowym rekordem ligi niemieckiej. Poprzedni rekordzista, Michael Tonnies z MSV Duisburg, do zdobycia trzech bramek w 1991 roku potrzebował pięciu minut.
Strzelając pięć goli "Lewy" nie tylko zrobił to najszybciej w historii Bundesligi, ale też jako jedyny zdobył więcej niż trzy bramki w meczu wchodząc z ławki rezerwowych. Poprzednim rekordzistą był Dieter Hoeness, któremu w 1984 roku w meczu Bayernu Monachium przeciwko Eintrachtowi Brunszwik skompletowanie pięciu trafień zajęło 21 minut, ale on spotkanie rozpoczął od pierwszej minuty. Polak dokonał tego w 8 minut i 59 sekund. Są to też najszybciej zdobyte bramki w historii czterech uznawanych za najmocniejsze w Europie ligach - niemieckiej, włoskiej, hiszpańskiej i angielskiej.
Urodzony w Warszawie zawodnik z 99 bramkami (74 dla Borussii Dortmund, 25 dla Bayernu) zajmuje aktualnie piąte miejsce w rankingu najskuteczniejszych obcokrajowców grających w Bundeslidze. Najszybciej dogoni Szwajcara Stephane Chapuisata i Brazylijczyka Ailtona, którzy w tej klasyfikacji mają po 106 goli. Przed nimi jest tylko Giovane Elber (Brazylia) - 133 trafienia i Peruwiańczyk Claudio Pizarro z 176 bramkami na koncie.
Robert Lewandowski ma dopiero 27 lat, a jego kontrakt z Bayernem Monachium obowiązuje do 2019 roku.