Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Szpital w Białogardzie. Fot. google.pl/maps
Szpital w Białogardzie. Fot. google.pl/maps
Brak wypłat na czas i nieprawidłowości związane z przestrzeganiem czasu pracy - m.in. takie wnioski płyną z zakończonej kontroli w czterech szpitalach zarządzanych przez spółkę "Centrum Dializa" z Sosnowca.
Państwowa Inspekcja Pracy skontrolowała placówki w Opatowie, Łasku, Pszczynie i Białogardzie. Właśnie w zachodniopomorskiej placówce w sierpniu zmarła lekarka na czwartej dobie dyżuru. Kontrola PIP wykazała, że lekarka pracowała także w Opatowie, gdzie również pełniła 96-godzinne dyżury bez przerwy. Udało się to ustalić inspektorom,
mimo iż nie mogli porównać grafików lekarki.

- Pracodawca nie udostępnił nam grafików. Nie musi tego robić. Można jednak domniemywać, że ta pani świadczyła pracę więcej niż 24 godziny na dobę - mówi Dariusz Miękowski z Państwowej Inspekcji Pracy.

Kontrola w placówkach wykazała, że dyrektorzy nie wypłacali pracownikom wynagrodzenia na czas, brakowało tam podstawowego wyposażenia w środki ochronne, a lekarze zatrudnieni na etacie mieli nieważne badania lekarskie. Po kontroli Inspekcja skierowała trzy zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, nałożono także grzywnę i sprawę skierowano do Ministerstwa Zdrowia i Najwyższej Izby Kontroli.

O problemach szpitali zrobiło się głośno po tym, jak w Białogardzkim szpitalu
w czwartej dobie dyżuru zmarła 44-letnia anestezjolog. W placówkach trwa kontrola NFZ, sprawę śmierci kobiety bada również prokuratura.
Dariusz Miękowski z Państwowej Inspekcji Pracy o kontroli w "Centrum Dializa".

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty