Ponad 22 tysiące złotych udało się zebrać podczas balu charytatywnego na rzecz Victorii z Dołuj, który w weekend zorganizowało stowarzyszenie "My w Dobrej". Półtoraroczna dziewczynka ma zdeformowane obie nóżki. W Polsce jest skazana na amputację. Jej rodzice zbierają na kosztowną operację w USA.
Victorii pomagają też sąsiadki z Dołuj, Kościna i pobliskich miejscowości. Przez cały grudzień sprzedawały na kiermaszach swoje rękodzieło. Zebrały kilkadziesiąt tysięcy złotych.
W sumie rodzice Victorii mają około 450 tysięcy złotych. Według obecnego kursu dolara, potrzebują 1,8 miliona złotych.
Bal pomogli zorganizować m.in. właściciele hotelu Sens, gmina Dobra, powiat policki, lokalne stowarzyszenia i sołectwa. Imprezę prowadził Adam Wosik z Radia Szczecin.