Czwartej trybuny na stadionie Pogoni w Szczecinie jednak nie będzie. Brakuje pieniędzy na zmianę w projekcie wschodniej części obiektu.
Według umowy podpisanej przez prezydenta Szczecina, prezesa Pogoni i architekta, miał za to zapłacić klub. W internecie ruszyła zbiórka na ten cel, ale na niespełna tydzień przed zakończeniem internetowej zbiórki nie udało zebrać się nawet 1/4 kwoty.
Jak dowiedział się nieoficjalnie reporter Radia Szczecin, klub nie sfinansuje zmian z własnej kieszeni. Według informacji od jednego z członków sztabu trenerskiego, prezes Pogoni Jarosław Mroczek nie jest zadowolony z ostatnich wyników piłkarzy Dumy Pomorza.
Informacje, że Mroczek może wycofać się z finansowania zmiany projektu, pojawiły się za kulisami po trzech przegranych z Lechem Poznań - najpierw w meczu Ekstraklasy, a później w półfinałowych spotkaniach Pucharu Polski.
Rzecznik Pogoni Szczecin od rana nie odbiera telefonu. Sprawy nie chce komentować też trener Kazimierz Moskal.
Stadion przy Twardowskiego będzie przebudowany. Pierwotne plany zakładały, że nowy obiekt będzie miał trzy trybuny. Po protestach, w które zaangażowali się kibice i klub, pojawiło się zielone światło na zmianę w projekcie i umieszczenie w nim czwartej trybuny.
Teraz, z powodu braku pieniędzy, konieczny będzie powrót do pierwotnych założeń.
Jak dowiedział się nieoficjalnie reporter Radia Szczecin, klub nie sfinansuje zmian z własnej kieszeni. Według informacji od jednego z członków sztabu trenerskiego, prezes Pogoni Jarosław Mroczek nie jest zadowolony z ostatnich wyników piłkarzy Dumy Pomorza.
Informacje, że Mroczek może wycofać się z finansowania zmiany projektu, pojawiły się za kulisami po trzech przegranych z Lechem Poznań - najpierw w meczu Ekstraklasy, a później w półfinałowych spotkaniach Pucharu Polski.
Rzecznik Pogoni Szczecin od rana nie odbiera telefonu. Sprawy nie chce komentować też trener Kazimierz Moskal.
Stadion przy Twardowskiego będzie przebudowany. Pierwotne plany zakładały, że nowy obiekt będzie miał trzy trybuny. Po protestach, w które zaangażowali się kibice i klub, pojawiło się zielone światło na zmianę w projekcie i umieszczenie w nim czwartej trybuny.
Teraz, z powodu braku pieniędzy, konieczny będzie powrót do pierwotnych założeń.