Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Legenda punku - szczecińska grupa "The Analogs" odwiedza więźniów w zakładach karnych na terenie całej Polski. To nie jest jednak forma rozrywki dla osadzonych, a resocjalizacja.
Muzycy na podstawie własnych trudnych doświadczeń podpowiadają skazanym, jak zawrócić ze złej drogi. Paweł "Piguła" Czekała wie o czym śpiewa. Sam dwukrotnie siedział w więzieniu. Postanowił jednak zmienić swoje życie, kiedy poczuł, że kompletnie stracił nad nim kontrolę.

- Idziesz do zakładu karnego z jakiegoś powodu, po czym wychodzisz z niego, jesteś osobą karaną i dostajesz byle jaką pracę, by po prostu żyć. Tej pracy masz dosyć, więc robisz inne rzeczy, które powodują, że znowu wracasz do zakładu karnego. Zaczynasz żyć w takim błędnym kole - powiedział Czekała.

Po wyjściu z więzienia skoncentrował się na muzyce i sporcie. Zerwał z używkami. To klucz do szczęścia - jak zapewnia Agnieszka Zalewska, prezes Polskiej Fundacji Przeciwdziałania Uzależnieniom, która więzienną trasę objęła patronatem.

- To są nasze świadectwa, że można żyć inaczej i życie jest fajne bez używek. Oni chodzą po ośrodkach i mówią, że używki zabierają pasję - powiedziała Zalewska.

W więzieniach nie siedzą niewiniątka, ale to nie powód, żeby nie podać im ręki - dodaje gitarzysta i wokalista "The Analogs" Kamil Rosiak. - Każdemu przysługuje szansa na zmianę swojego życia, zresztą oni po to tam są. To o czym śpiewamy i pokazujemy może im pomóc w przemyśleniu kwestii ich życia - podsumował Rosiak.

Zespół koncertuje w więzieniach od początku listopada. W planie ma już kolejne koncerty w zakładach karnych.

Zespół "The Analogs" powstał 1995 roku. Paweł Czekała kilkukrotnie przerywał występy ze względu na problemy z prawem. "Projekt Pudło" artyści początkowo finansowali z własnej kieszeni. Za pomocą internetu udało im się jednak zebrać kilkadziesiąt tysięcy złotych. Za te pieniądze powstaną płyty, nagrane podczas więziennych występów. Krążki następnie trafią do zakładów karnych, w których zespół wystąpił.
Relacja Pawła Domańskiego

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty