Renata Łażewska, Marek Kolbowicz albo rotacyjny przewodniczący Rady Miasta - to najbardziej prawdopodobne decyzje radnych w sprawie powołania nowego przewodniczącego szczecińskiej rady.
Pewne jest to, że prezydent chce, aby przewodniczącym pozostał radny z jego klubu. - To będzie oczywiście kwestia uzgodnień wewnątrz rady. Oczywiście my podtrzymujemy wolę wskazania przewodniczącego w ramach klubu Bezpartyjnych - powiedział prezydent Szczecina.
Takich radnych jest ośmioro. Według naszych nieoficjalnych informacji, prezydent Piotr Krzystek chciał przeforsować kandydaturę radnej Bezpartyjnych Renaty Łażewskiej. Radni PiS, których klub spotkał się ostatnio z prezydentem, nie zamierzają jednak tej kandydatury poprzeć. Wątpliwości mają też radni Koalicji Obywatelskiej, którzy woleliby kogoś z mniej konserwatywnego skrzydła Bezpartyjnych. Dlatego, według naszych informacji, próbują przekonać prezydenta przede wszystkim do kandydatury Marka Kolbowicza lub ewentualnie Mirosława Żylika, który ostatnio został przewodniczącym klubu radnych Bezpartyjnych. W grę wchodzi jeszcze jeden wariant - rotacyjny przewodniczący Rady Miasta. Tak było w poprzedniej kadencji. Przewodniczący zmieniał się co roku i co roku był nim radny z innego klubu radnych.
Poszukiwania nowego przewodniczącego są koniecznie, po tym jak mandatu zrzekł się Michał Wilkocki. Podał się do dymisji, bo prowadził samochód pod wpływem alkoholu.