Zniszczone w czerwcu ławeczki z surowców wtórnych dostały drugą szansę. Dziś stanęły na dziedzińcach Zamku Książąt Pomorskich.
15 siedzisk na 15-lecie Remondisu w Szczecinie wykonała m.in. z papieru, plastikowych butelek czy części od komputerów szczecińska rzeźbiarka Monika Szpener. Gdy stanęły na Jasnych Błoniach miały być nietypową atrakcją miasta, jednak zainteresowali się nimi głównie wandale. - W Szczecinie nie ma miejsc do pokazywania tych ławek, a na dziedzińcach, będą pod stałą kontrolą - zapewnia Roman Biłas, zastępca dyrektora zamku.
Wszystkie surowce wtórne, z których wykonano nietypowe ławki pochodzą ze zbiórki odpadów Remondisu. Na zamku postoją do końca wakacji.
Wszystkie surowce wtórne, z których wykonano nietypowe ławki pochodzą ze zbiórki odpadów Remondisu. Na zamku postoją do końca wakacji.