W Mirosławcu upamiętniono pierwszych polskich powojennych mieszkańców miasta i rocznicę walk o Wał Pomorski.
Na placu Lotników odsłonięto dziś tablicę poświęconą Polakom, którzy zamieszkali w Mirosławcu tuż po wojnie.
Pamiątkową tablicę odsłaniała Genowefa Ciepielewska, która przyjechała do Mirosławca z rodziną w 1946 roku. Trafiła tu z Syberii.
Jak powiedziała, choć miała wtedy zaledwie sześć lat, to dobrze pamięta tamte chwile:
- Byłam jednym z tych pierwszych mieszkańców Mirosławca. Myśmy przyjechali z niczym. Dla mnie kromka chleba to było coś wielkiego. Tutaj z kolei mieszkania - to mi się wydawało, że w pałacu mieszkam.
W uroczystości w Mirosławcu udział wziął m.in. wicewojewoda zachodniopomorski.
Marek Subocz odczytał list od wiceministra MSWiA Pawła Szefernakera. Subocz podkreślał, że pamięć o wydarzeniach i ludziach sprzed lat należy pielęgnować.
Rocznicowe obchody w Mirosławcu zakończył koncert w wykonaniu Orkiestry Wojskowej z Bydgoszczy.
Pamiątkową tablicę odsłaniała Genowefa Ciepielewska, która przyjechała do Mirosławca z rodziną w 1946 roku. Trafiła tu z Syberii.
Jak powiedziała, choć miała wtedy zaledwie sześć lat, to dobrze pamięta tamte chwile:
- Byłam jednym z tych pierwszych mieszkańców Mirosławca. Myśmy przyjechali z niczym. Dla mnie kromka chleba to było coś wielkiego. Tutaj z kolei mieszkania - to mi się wydawało, że w pałacu mieszkam.
W uroczystości w Mirosławcu udział wziął m.in. wicewojewoda zachodniopomorski.
Marek Subocz odczytał list od wiceministra MSWiA Pawła Szefernakera. Subocz podkreślał, że pamięć o wydarzeniach i ludziach sprzed lat należy pielęgnować.
Rocznicowe obchody w Mirosławcu zakończył koncert w wykonaniu Orkiestry Wojskowej z Bydgoszczy.