Decyzja miała zapaść we wtorek na sesji rady miasta, ale prawdopodobnie tak się nie stanie. Chodzi o właśnie budowany, nowy odcinek drogi między Arkońską a Wojska Polskiego.
- W tej sprawie mamy dwie opinie rady osiedla Arkońskie-Niemierzyn. Sześć lat temu była na "tak" - teraz, nowo wybrany skład jest na "nie" - mówiła w czasie obrad komisji przewodnicząca, także radna rady miasta z klubu Bezpartyjnych Maria Myśliwiec. - Z przykrością muszę stwierdzić, że padło nawet takie stwierdzenie, że kto to był arcybiskup Majdański.
Przeważyła opinia, aby nowa jezdnia stała się przedłużeniem ulicy Wszystkich Świętych. Radny współrządzącej Koalicji Obywatelskiej Przemysław Słowik - oraz inni radni tego klubu - zapewniali, że chcą uhonorować arcybiskupa Majdańskiego.
- Nowa nitka jest naturalną kontynuacją ulicy Wszystkich Świętych. Powinna kontynuować tą samą nazwę. Za chwilę będziemy mieli nowy węzeł na Łęknie. Szukając trochę kompromisu, słuchając też mieszkańców, czczenie pamięci księdza arcybiskupa Majdańskiego, to rondo, skrzyżowanie, czy jakkolwiek nazwiemy górną część nowego Łękna, to może to jest rozwiązanie - powiedział Słowik.
Arcybiskup Kazimierz Majdański jest od 2005 roku - decyzją radnych - honorowym obywatelem Szczecina w "uznaniu i wdzięczności za zasługi dla miasta i mieszkańców". Symbolicznie, nadano mu ten tytuł na 25-lecie podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie, bo Majdański był jedną z ważniejszych postaci zaangażowanych w te wydarzenia po stronie ówczesnej opozycji.
Przeważyła opinia, aby nowa jezdnia stała się przedłużeniem ulicy Wszystkich Świętych. Radny współrządzącej Koalicji Obywatelskiej Przemysław Słowik - oraz inni radni tego klubu - zapewniali, że chcą uhonorować arcybiskupa Majdańskiego.
- Nowa nitka jest naturalną kontynuacją ulicy Wszystkich Świętych. Powinna kontynuować tą samą nazwę. Za chwilę będziemy mieli nowy węzeł na Łęknie. Szukając trochę kompromisu, słuchając też mieszkańców, czczenie pamięci księdza arcybiskupa Majdańskiego, to rondo, skrzyżowanie, czy jakkolwiek nazwiemy górną część nowego Łękna, to może to jest rozwiązanie - powiedział Słowik.
Arcybiskup Kazimierz Majdański jest od 2005 roku - decyzją radnych - honorowym obywatelem Szczecina w "uznaniu i wdzięczności za zasługi dla miasta i mieszkańców". Symbolicznie, nadano mu ten tytuł na 25-lecie podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie, bo Majdański był jedną z ważniejszych postaci zaangażowanych w te wydarzenia po stronie ówczesnej opozycji.
Sześć lat temu była na "tak" - teraz, nowo wybrany skład jest na "nie" - mówiła w czasie obrad komisji przewodnicząca, także radna rady miasta z klubu Bezpartyjnych Maria Myśliwiec.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
moja propozycja to Władimir Sankin, wielki bohater, zwłaszcza w dzisiejszych czasach
Kiedy w końcu radni osiedlowi nie będą mogli być radnymi miejskimi - doczekamy tego w końcu?
jeżeli radny nie wie kto to był Majdański to całkowicie dyskredytuje go z tej funkcji. Honorowych obywateli i ich życiorysy powinni znać jak elementarz. Raz w miesiącu powinni im sprawdziany z wiedzy o mieście i osiedlu robić.
Kandydaci na radnych powinni zdawać egzaminy z historii miasta, wiedzy o społeczeństwie, zasad tworzenia prawa lokalnego, ekonomii itp. aby reprezentowali nas ludzie z podstawową wiedzą, a nie tacy którzy nawet nie wiedzą kim był arcybiskup Kazimierz Majdański.
nie ma ulicy - nie ma problemu. I lepiej żeby tak zostało.
Swoją drogą... czy radni nie mają innych pilniejszych problemów???