Dwa miliony złotych otrzymała Trafostacja Sztuki w Szczecinie na funkcjonowanie w przyszłym roku. Jednak skąd pozyskać brakujące sześćset siedemdziesiąt dwa tysiące osiemset złotych? Bo takie są realne potrzeby instytucji.
W ciągu trzech lat udało nam się trochę naprawić budżet i zbudować mnóstwo kontaktów, jednak wciąż te pieniądze są potrzebne - mówi Stanisław Ruksza, dyrektor Trafostacji Sztuki w Szczecinie, dzisiejszy gość "Rozmów pod krawatem". - Oczywiście będziemy pozyskiwać gdzie się da, bo robimy to stale i Trafo myślę, że jest skutecznym beneficjentem różnych programów grantowych, nie tylko polskich, ale międzynarodowych. Natomiast nie ukrywam, że prowadzenie Trafo to rok rocznie rozmowa z organizatorem o wyższych dotacjach celowych na konkretne projekty, bo część z nich po prostu nie odbyłaby się.
W przyszłym roku Trafo ma w planach dużo projektów międzynarodowych i kilka dużych wystaw, które już są w fazie realizacji. Trafostacja Sztuki to otwarte w 2013 roku centrum sztuki współczesnej. Jest miejscem spotkań artystów z publicznością. W jej programie możemy znaleźć wystawy, koncerty czy wykłady.
W przyszłym roku Trafo ma w planach dużo projektów międzynarodowych i kilka dużych wystaw, które już są w fazie realizacji. Trafostacja Sztuki to otwarte w 2013 roku centrum sztuki współczesnej. Jest miejscem spotkań artystów z publicznością. W jej programie możemy znaleźć wystawy, koncerty czy wykłady.