Oswajanie kury, szklanka mleka prosto od krowy i leżakowanie na sianie - to tylko kilka propozycji, które ma dla chętnych sołtys wsi Niekłończyca.
O tym jak będzie wyglądać wiejski piknik ze śniadaniem na trawie opowiedziała pomysłodawczyni akcji, sołtys Karina Mazurkiewicz.
- Dobrze byłoby darować sobie chwilę wytchnienia. Innego świata. Zamierzam zaprosić zwycięzcę licytacji, jedną osobę, albo całą rodzinę. Postaramy się, żeby był to wyjątkowy dzień - zapowiada.
Akcja kończy się o godz. 21 na facebookowej grupie Licytacje dla Ingi.
Zbiórkę dla chorej Ingi można wesprzeć na portalu Siepomaga.