Fundacja Małych Stópek potrzebuje skarpet dla podopiecznych DPS-ów z całej Polski.
Paczki powędrują do potrzebujących jeszcze przed świętami. Będzie w nich kawa czekolada i szampony. Brakuje tylko skarpet. Pomysł zrodził się przy okazji innej zbiórki.
Szef Fundacji Małych Stópek, ksiądz Tomasz Kancelarczyk zaapelował na spotkaniu z siostrami z całej Polski w Częstochowie: zgłaszajcie potrzeby swoich podopiecznych.
Potrzebne są nowe skarpety dla osób dorosłych albo fundusze na ich zakup - 13 tys. zł. Boże Narodzenie to wyjątkowy czas, pamiętajmy o tych, przy których nie ma bliskich.
Internetowa strona Fundacji, na której można wpłacać datki.
Szef Fundacji Małych Stópek, ksiądz Tomasz Kancelarczyk zaapelował na spotkaniu z siostrami z całej Polski w Częstochowie: zgłaszajcie potrzeby swoich podopiecznych.
- Przyznam, że nie sądziłem, że będzie to aż 4,5 tysiąca zgłoszeń. Trochę mnie to zbiło z tropu, bo finansowo nie byłem na to przygotowany. Ale z zasobów własnych Fundacji i od darczyńców udało nam się zakupić pierwsze artykuły. Potem zorientowałem się, że obiecałem także skarpety... - opowiada ks. Tomasz.
Potrzebne są nowe skarpety dla osób dorosłych albo fundusze na ich zakup - 13 tys. zł. Boże Narodzenie to wyjątkowy czas, pamiętajmy o tych, przy których nie ma bliskich.
- To jest naprawdę bardzo ważne, by w tym czasie, gdy każdy chce być szczęśliwy, chce być obdarowany obecnością innych osób, byśmy nie zapominali o tych osobach, które nie mają tej obecności - dodał ks. Kancelarczyk.
Internetowa strona Fundacji, na której można wpłacać datki.
- Przyznam, że nie sądziłem, że będzie to aż 4,5 tysiąca zgłoszeń. Trochę mnie to zbiło z tropu, bo finansowo nie byłem na to przygotowany. Ale z zasobów własnych Fundacji i od darczyńców udało nam się zakupić pierwsze artykuły. Potem zorientowałem się, że obiecałem także skarpety... - opowiada ks. Tomasz.