Z jednej strony poparcie w skutecznej walce z migrantami na granicy polsko-białoruskiej, a z drugiej przemilczenie tematu reparacji wojennych oraz brak dialogu z polskim rządem w sprawie wstrzymania budowy Nord Stream 2 - tak goście "Radia Szczecin na Wieczór" oceniają nową politykę Niemiec wobec Polski po wyborze na kanclerza Niemiec Olafa Scholza.
Nowy kanclerz Niemiec chwali Polskę za skuteczną obronę granicy polsko-białoruskiej szturmowanej przez migrantów z Dalekiego Wschodu - podkreśla prof. Piotr Madajczyk z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk.
- Kanclerz Scholz mimo różnic, które istniały w Niemczech co do tego, jak traktować osoby na granicy jednak bardzo wyraźnie popierał polską, konsekwentną politykę na granicy z Białorusią - zauważył prof. Madajczyk.
Jak dodaje, na przeciwnym biegunie znajduje się temat reparacji wojennych dla Polski za poniesione straty podczas II wojny światowej.
- Czy pojawi się zagadnienie reparacji? Sądzę, że ono się nie pojawi. Na zasadzie dotychczasowej, gdy strona polska mówiła, że problem istnieje nadal, a strona niemiecka mówiła, że według niej problem jest zakończony i nie ma o czym rozmawiać - dodał.
Temat wstrzymania budowy gazociągu Nord Stream 2, który ma dostarczać gaz z Rosji do Niemiec z pominięciem Ukrainy i Polski, będzie trudny, ponieważ Niemcy są uzależnione od Rosji - uważa prezes Instytutu Jagiellońskiego, Marcin Roszkowski.
- Nie da się zrobić transformacji energetycznej w Niemczech bez rosyjskiego gazu i Rosjanie doskonale to wiedzą. Tu jest pułapka, w którą Niemcy wpadły na następne 10-15 lat przez to, że będą szantażowani przez Rosjan - podkreśla prezes Roszkowski.
Olaf Scholz w niedzielę przyjedzie do Polski i spotka się m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim. Wcześniej odwiedzi Paryż i Brukselę.
- Kanclerz Scholz mimo różnic, które istniały w Niemczech co do tego, jak traktować osoby na granicy jednak bardzo wyraźnie popierał polską, konsekwentną politykę na granicy z Białorusią - zauważył prof. Madajczyk.
Jak dodaje, na przeciwnym biegunie znajduje się temat reparacji wojennych dla Polski za poniesione straty podczas II wojny światowej.
- Czy pojawi się zagadnienie reparacji? Sądzę, że ono się nie pojawi. Na zasadzie dotychczasowej, gdy strona polska mówiła, że problem istnieje nadal, a strona niemiecka mówiła, że według niej problem jest zakończony i nie ma o czym rozmawiać - dodał.
Temat wstrzymania budowy gazociągu Nord Stream 2, który ma dostarczać gaz z Rosji do Niemiec z pominięciem Ukrainy i Polski, będzie trudny, ponieważ Niemcy są uzależnione od Rosji - uważa prezes Instytutu Jagiellońskiego, Marcin Roszkowski.
- Nie da się zrobić transformacji energetycznej w Niemczech bez rosyjskiego gazu i Rosjanie doskonale to wiedzą. Tu jest pułapka, w którą Niemcy wpadły na następne 10-15 lat przez to, że będą szantażowani przez Rosjan - podkreśla prezes Roszkowski.
Olaf Scholz w niedzielę przyjedzie do Polski i spotka się m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim. Wcześniej odwiedzi Paryż i Brukselę.
- Kanclerz Scholz mimo różnic, które istniały w Niemczech co do tego, jak traktować osoby na granicy jednak bardzo wyraźnie popierał polską, konsekwentną politykę na granicy z Białorusią - zauważył prof. Madajczyk.
- Czy pojawi się zagadnienie reparacji? Sądzę, że ono się nie pojawi. Na zasadzie dotychczasowej, gdy strona polska mówiła, że problem istnieje nadal, a strona niemiecka mówiła, że według niej problem jest zakończony i nie ma o czym rozmawiać - dodał.