Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archwium]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archwium]
Tony śniętych ryb i smród, który towarzyszy ich rozkładaniu - mówią wędkarze i mieszkańcy z rejonów gdzie skażenie Odry substancjami toksycznymi jest wysokie. Tak jest m.in. w Głogowie czy Krośnie Odrzańskim. Z wody wyławiane są też inne padłe zwierzęta m.in. bobry, co może świadczyć o bardzo wysokim stężeniu trucizny w wodzie.
W Zachodniopomorskiem od czwartku liczba śniętych ryb jest coraz większa, o widocznej różnicy mówi m.in. dyrektor Wód Polskich Marek Duklanowski. Może to oznaczać, że skażenie rzeki jest coraz wyższe.

Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki przewodniczył od rana posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego ws. zanieczyszczenia rzeki Odry. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele służb mundurowych, wojska oraz samorządów nadodrzańskich.

Jak poinformował wojewoda zachodniopomorski, w planach jest ustawienie w południowej części województwa zapory, która ma zatrzymywać śnięte ryby. Jak podkreślił, od 5 sierpnia w województwie zachodniopomorskim prowadzone są badania wody. Wojewoda nie wyklucza też zamknięcia kąpielisk wzdłuż Odry, a odpowiednie służby miałyby też monitorować sytuacje na tzw. dzikich kąpieliskach.

Wojewoda apelował też do mieszkańców, by nie korzystali z odpoczynku w okolicach rzeki, wędkarze nie powinni łowić tam ryb, ponieważ spożywanie ich może być bardzo niebezpieczne. Głos w tej sprawie zabrał też w czwartek premier Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że truciciele rzeki zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

Obecnie trwają działania wyjaśniające, w jaki sposób doszło do skażenia Odry.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty