Osadę z początku naszej ery odkryto w Smolęcinie; w miejscu, gdzie ma powstać osiedle domków. Była to niewielka wioska, po której została ceramika i ślady domów.
Wcześniej, kilkanaście metrów obok, prowadzono już badania archeologiczne - mówi archeolog Marcin Dziewanowski. - Mamy tutaj w zasadzie jednofazową osadę, kilku zagrodową z przełomu naszej ery związaną z młodszym okresem przedrzymskim, wczesnym rzymskim. Odkryto kilka głębokich studni do 2,5 metra głębokości zachowanych oraz pozostałości kilku chat w postaci konstrukcji trójnawowych.
Odkryliśmy osadę rolniczo-hodowlaną z domami o długości 15-20 metrów.
- Z dużą ostrożnością można powiedzieć, że ta osada funkcjonowała mniej więcej pomiędzy wojnami punickimi do roku 150 naszej ery - dodaje Dziewanowski.
Archeolog Marcin Dziewanowski prowadzi badania w Dobrej i Kołbaskowie od wielu lat.
Wał Stobniański, gdzie odkryto osadę, został zasiedlony przez ludzi we wczesnym neolicie, czyli około 4500 lat przed naszą erą.
Odkryliśmy osadę rolniczo-hodowlaną z domami o długości 15-20 metrów.
- Z dużą ostrożnością można powiedzieć, że ta osada funkcjonowała mniej więcej pomiędzy wojnami punickimi do roku 150 naszej ery - dodaje Dziewanowski.
Archeolog Marcin Dziewanowski prowadzi badania w Dobrej i Kołbaskowie od wielu lat.
Wał Stobniański, gdzie odkryto osadę, został zasiedlony przez ludzi we wczesnym neolicie, czyli około 4500 lat przed naszą erą.
Wcześniej, kilkanaście metrów obok, prowadzono już badania archeologiczne - mówi archeolog Marcin Dziewanowski.


Radio Szczecin