Po rozpoczętym w ostatni weekend stycznia sprzątaniu stargardzkiej wąskotorówki organizatorzy wielkich porządków idą za ciosem zapraszając dziś ponownie na dawną stację przy ul. Brzozowej.
Entuzjaści reaktywacji dawnej wąskotorówki liczą, że w ten sposób jeszcze przed nadejściem wiosny uprzątną niemal cały teren stacji. Henryk Leśniewski ze Stowarzyszenia Stargardzka Kolej Dojazdowa zaprasza do udziału w kolejnych wielkich porządkach już od godz. 9.
- Planujemy zacząć od oczyszczenia peronów, ponieważ odcinek, który zaczęliśmy w zeszłym tygodniu jest już skończony. Będziemy oczyszczali perony i szli dalej w kierunku wyjazdu ze stacji. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, jeśli przyjdzie tak samo wielu ludzi, to serce będzie się radowało jeszcze bardziej - powiedział.
Organizatory przyznają, że w minioną sobotę przybyło wielu chętnych, którzy przez dwa dni zebrali kilkadziesiąt worków śmieci. Oczyszczono dzięki temu część torowiska, przyległych dróg i wycięto krzewy.
- Do końca lutego może uda się posprzątać stację. Zainteresowanie jest przez cały czas, nowe osoby pomagają, np. wczoraj pan przyjechał z Chlebowa, zabrał wszystkie gałęzie - dodał Leśniewski.
Stowarzyszenie liczy, że po dokonaniu formalności związanych z zapowiadanym przez miasto przejęciem terenu stacji oprócz porządków możliwa też będzie częściowa odbudowa nieczynnej od ponad dwóch dekad kolejki.