Pracownik stacji paliw zatrzymał pijanego kierowcę. Do zdarzenia doszło na szczecińskim Niebuszewie.
Kierujący po zatankowaniu samochodu chciał kupić dwie butelki alkoholu. Pracownik stacji wyczuł jednak "coś" w wydechu klienta i wezwał policję. Jak się okazało, kierowca miał prawie 3 promile alkoholu we krwi.
Został zatrzymany i odebrano mu prawo jazdy.
Został zatrzymany i odebrano mu prawo jazdy.