Ma być ekologicznie i taniej dla odbiorców ciepła. Prezydent Szczecina i przedstawiciele firm energetyki cieplnej podpisali list intencyjny w sprawie dekarbonizacji systemu ciepłowniczego w mieście.
- Chodzi o to, aby odejść od paliw tradycyjnych takich jak węgiel, a przejść na paliwa ekologiczne, zachowując przy tym korzystne ceny dla odbiorców ciepła - tłumaczył prezydent Szczecina, Piotr Krzystek. - Takim rozwiązaniem są choćby spalarnia odpadów, która jest w Szczecinie, która zabezpiecza ciepło latem, czyli ciepła woda podgrzewana przez naszą spalarnie. Takim rozwiązaniem jest spalanie biomasy, które dzieje się w Elektrowni Szczecin.
System ciepłowniczy w Szczecinie musi być wydolny cały rok, tak aby mieszkańcy mieli dostęp np. do ciepłej wody w kranach - podkreślił Tomasz Lachowicz, prezes Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie. - Ich tak naprawdę nie interesuje, czy ciepło jest z odpadu, czy ciepło jest z węgla. Chcieliby mieć zimą ciepłe kaloryfery, a latem ciepłą wodę w kranie. I trzeba pamiętać o tym, że ciepło systemowe jest najbardziej ekologiczne i pożądane.
Celem władz Szczecina jest, aby do 2030 roku 100 proc. wytwarzanego przez nas ciepła pochodziło ze źródeł nisko i zeroemisyjnych.
System ciepłowniczy w Szczecinie musi być wydolny cały rok, tak aby mieszkańcy mieli dostęp np. do ciepłej wody w kranach - podkreślił Tomasz Lachowicz, prezes Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie. - Ich tak naprawdę nie interesuje, czy ciepło jest z odpadu, czy ciepło jest z węgla. Chcieliby mieć zimą ciepłe kaloryfery, a latem ciepłą wodę w kranie. I trzeba pamiętać o tym, że ciepło systemowe jest najbardziej ekologiczne i pożądane.
Celem władz Szczecina jest, aby do 2030 roku 100 proc. wytwarzanego przez nas ciepła pochodziło ze źródeł nisko i zeroemisyjnych.