Zwierząt przybywa w lawinowym tempie, a gotówki ubywa.
Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Zwierzogród w Wielgowie prosi o pomoc. W tym roku do placówki trafiło średnio dwa razy więcej zwierząt, niż w poprzednim - dlatego opiekunowie apelują o wsparcie.
Podopiecznych jest więcej, bo najczęściej podrzucają je dotychczasowi opiekunowie, a każde zwierzę to potężny wydatek dla ośrodka - wyjaśnia Paulina Seweryniak ze Zwierzogrodu.
- Coś musimy z nimi robić, więc po prostu się nimi opiekujemy. Ale nakład finansowy jest przeogromny. Praktycznie każde zwierzę, które trafia jest bardzo chore. Cała operacja, włącznie z opieką na OIOM-ie, to jest w granicach 2,5 tysiąca złotych - podkreśla Seweryniak.
Link do zrzutki dla Zwierzogrodu znajdziecie na profilu fejsbukowym ośrodka. Jego zespół przyjmuje też dary rzeczowe-podkłady higieniczne, jedzenie dla kotów czy środki czystości.
Podopiecznych jest więcej, bo najczęściej podrzucają je dotychczasowi opiekunowie, a każde zwierzę to potężny wydatek dla ośrodka - wyjaśnia Paulina Seweryniak ze Zwierzogrodu.
- Coś musimy z nimi robić, więc po prostu się nimi opiekujemy. Ale nakład finansowy jest przeogromny. Praktycznie każde zwierzę, które trafia jest bardzo chore. Cała operacja, włącznie z opieką na OIOM-ie, to jest w granicach 2,5 tysiąca złotych - podkreśla Seweryniak.
Link do zrzutki dla Zwierzogrodu znajdziecie na profilu fejsbukowym ośrodka. Jego zespół przyjmuje też dary rzeczowe-podkłady higieniczne, jedzenie dla kotów czy środki czystości.