Czerwona flaga i zakaz wchodzenia do wody. Tak od rana wygląda rzeczywistość na świnoujskiej plaży na wyspie Uznam. Powodem jest zakwit sinic.
Żar z nieba, 27 stopni na plusie i zakaz kąpieli. Czy w takim układzie plażowanie sprawia frajdę? Zapytaliśmy wypoczywających na kąpielisku Uznam.
- Trochę przykro, ale trzeba posłuchać ratowników. To dla naszego zdrowia. Zawsze trzeba znajdować plusy w danej sytuacji. Nie będę się kąpał, ale chodzę sobie po brzegu, także jestem zadowolony - to głosy plażowiczów.
Marek Bartkowski, dyrektor OSiR "Wyspiarz" zaznacza, że zakaz kąpieli obowiązuje tylko na Uznamie. W Warszowie i Łunowie kąpać się można.
- Jest to wejście na wysokości podziemnego miasta. Tam woda jest czysta i zdatna do kąpieli. Jest trzech ratowników, wieża, więc pełne zabezpieczenie analogiczne, jak na lewobrzeżnej części miasta - mówi Bartkowski.
Stan wody przez sanepid badany jest codziennie, biała pojawi się, gdy badania wykażą zdatność do kąpieli.
- Trochę przykro, ale trzeba posłuchać ratowników. To dla naszego zdrowia. Zawsze trzeba znajdować plusy w danej sytuacji. Nie będę się kąpał, ale chodzę sobie po brzegu, także jestem zadowolony - to głosy plażowiczów.
Marek Bartkowski, dyrektor OSiR "Wyspiarz" zaznacza, że zakaz kąpieli obowiązuje tylko na Uznamie. W Warszowie i Łunowie kąpać się można.
- Jest to wejście na wysokości podziemnego miasta. Tam woda jest czysta i zdatna do kąpieli. Jest trzech ratowników, wieża, więc pełne zabezpieczenie analogiczne, jak na lewobrzeżnej części miasta - mówi Bartkowski.
Stan wody przez sanepid badany jest codziennie, biała pojawi się, gdy badania wykażą zdatność do kąpieli.