Jachty, ekspresy do kawy i solaria - z tym kojarzy się Krajowy Plan Odbudowy. Jednak, pieniądze z KPO to przede wszystkim pomoc dla zwykłych przedsiębiorców, którzy ucierpieli podczas pandemii koronawirusa.
- Branża HoReCa (czyli właśnie hotele i gastronomia) stanowiła zaledwie pół procent KPO i tylko niektórych wniosków dotyczą jakiekolwiek wątpliwości, mimo tego, na przedsiębiorców niezwiązanych w żaden sposób z politykami, spadł internetowy hejt - dodaje Joanna Pender. - W pierwszej kolejności te środki musimy wyłożyć, żeby się zwrócić później o dofinansowanie. My już mieliśmy jedną kontrolę, którą przeszliśmy wzorcowo, w związku z tym jest to bardzo niemiłe, kiedy jesteśmy wszyscy wrzucani z branży HoReCa do jednego worka.
Hotel na całą inwestycję, czyli siłownię, altany, system elektroniczny i szkolenia dla pracowników wydał ponad milion złotych, z czego KPO nie pokryło nawet 40 procent. Na terenie Świnoujścia dofinansowanie z KPO przyznano pięciu przedsiębiorstwom. Badaniem nieprawidłowości w wykorzystaniu KPO zajmuje się Prokuratura Regionalna w Warszawie.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin