Powodem jest brak odpowiedzi związków zawodowych na propozycje ograniczenia układu zbiorowego pracy.
Zwolnienia potrwają do 30 września i obejmą do 765 pracowników.
- Na razie nikt nie wie, czy dotkną one kolejarzy ze Szczecina i województwa zachodniopomorskiego - mówi zastępca przewodniczącego Sekcji Zawodowej NSZZ Solidarność Grupy PKP Cargo Mieczysław Cykman.
- Ocenę przydatności i zapotrzebowania pracowników zlecono firmie zewnętrznej, to oni będą wskazywać kogo zwolnić. Nie ma to nic wspólnego z zapotrzebowaniem na pracę na danym terenie - tłumaczy Cykman.
- Już teraz w niektórych miejscach w kraju brakuje pracowników, zwłaszcza maszynistów.
W czasie, gdy my musimy wypracowywać dużą liczbę nadgodzin, rząd i władze PKP Cargo nie mają żadnego pomysłu, poza zwolnieniami, na restrukturyzację spółki - zaznacza Cykman. - Te działania prowadzą do likwidacji tej spółki. Jeśli dzisiaj brakuje pracowników, to co będzie, gdy będzie tyle tych zwolnień? Przecież nic się nie robi, aby zwiększyć pracę przewozową. Jeśli jakimś cudem ta praca by się znalazła, to nie będzie miał kto jej wykonać - dodaje Cykman.
Czekamy na odpowiedź biura prasowego PKP Cargo. Do sprawy będziemy wracać.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
- Na razie nikt nie wie, czy dotkną one kolejarzy ze Szczecina i województwa zachodniopomorskiego - mówi zastępca przewodniczącego Sekcji Zawodowej NSZZ Solidarność Grupy PKP Cargo Mieczysław Cykman.
- Ocenę przydatności i zapotrzebowania pracowników zlecono firmie zewnętrznej, to oni będą wskazywać kogo zwolnić. Nie ma to nic wspólnego z zapotrzebowaniem na pracę na danym terenie - tłumaczy Cykman.
- Już teraz w niektórych miejscach w kraju brakuje pracowników, zwłaszcza maszynistów.
W czasie, gdy my musimy wypracowywać dużą liczbę nadgodzin, rząd i władze PKP Cargo nie mają żadnego pomysłu, poza zwolnieniami, na restrukturyzację spółki - zaznacza Cykman. - Te działania prowadzą do likwidacji tej spółki. Jeśli dzisiaj brakuje pracowników, to co będzie, gdy będzie tyle tych zwolnień? Przecież nic się nie robi, aby zwiększyć pracę przewozową. Jeśli jakimś cudem ta praca by się znalazła, to nie będzie miał kto jej wykonać - dodaje Cykman.
Czekamy na odpowiedź biura prasowego PKP Cargo. Do sprawy będziemy wracać.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin