Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin/Archiwum]
Nowy przedmiot szkolny - nieobowiązkowa edukacja zdrowotna - podzieliła gości niedzielnej "Kawiarenki politycznej" Radia Szczecin.
W opinii Michała Wójtowicza z Nowej Nadziei, wątpliwości budzi przede wszystkim wiele treści zawartych w podstawie programowej. - Ten przedmiot stwarza furtkę do przemycania treści lewicowych i to jest obawa wielu rodziców. Moim zdaniem, to jest dalej decyzja rodziców, czy to dziecko wypisać z tego przedmiotu, czy nie - powiedział Wójtowicz.

Julia Szałabawka, radna Prawa i Sprawiedliwości jest zadowolona, że rodzice decydują się na wypisanie dzieci z edukacji zdrowotnej. - Ja uważam, że dobrze, że wypisują. Gdyby nie było tam zawartych tych treści, ten przedmiot naprawdę byłby dobrym przedmiotem - stwierdziła Szałabawka.

- Edukacja zdrowotna to ważny przedmiot, a treści dotyczące zdrowia seksualnego to tylko jeden z tematów - mówił szczeciński radny klubu Koalicji Obywatelskiej Przemysław Słowik. - Poczekajmy na statystyki odnośnie edukacji zdrowotnej, żeby zobaczyć, ile osób się wypisało, jeśli chcemy z tego robić taką ideologiczną walkę, ale nie powinniśmy. Przede wszystkim dlatego, że edukacja zdrowotna nie jest w żaden sposób ideologią. Edukacja zdrowotna jest wiedzą naukową o zdrowiu, jest wiedzą o życiu człowieka, jest wiedzą o współczesnym świecie.

Maria Serafinowicz z partii Razem podkreśla, że rodzice mimo dobrych chęci, nie są w stanie przekazać wiedzy swoim dzieciom tak dobrze, jak szkoła. - Widzę, że tutaj są sami seksuolodzy, sami etycy, sami lekarze, sami psychiatrzy. Naprawdę podziwiam odwagę osób, które twierdzą, że wszystkie inne osoby, specjaliści nie mają kompetencji do rozmawiania z ich dziećmi na takie tematy, ale oni akurat są jedynymi osobami, które taką wiedzę szeroką posiadają - powiedziała Serafinowicz.

Nowy przedmiot zastąpił w tym roku szkolnym "Wychowanie do życia w rodzinie".

Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
W opinii Michała Wójtowicza - z Nowej Nadziei - wątpliwości budzi przede wszystkim wiele treści zawartych w podstawie programowej.
- Edukacja zdrowotna to ważny przedmiot, a treści dotyczące zdrowia seksualnego to tylko jeden z tematów - mówi szczeciński radny klubu Koalicji Obywatelskiej Przemysław Słowik.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty