Zaatakował pracownika lombardu i ukradł kilka tysięcy złotych. Później groził śmiercią funkcjonariuszowi Służby Więziennej. 37-latek stanie teraz przed sądem.
Do rozboju w szczecińskim lombardzie doszło w maju. Jak przekazywała wówczas policja, mężczyzna chciał sprzedać okulary i zegarek. Gdy otrzymał pieniądze, zaatakował pracownika lombardu i zabrał z kasetki 3 tys. zł w gotówce.
Szczecińska prokuratura podała, że Paweł S. bił poszkodowanego po głowie i kopał go. Mężczyzna doznał urazów twarzy i miał uszkodzone zęby.
Kilka godzin po ataku policjanci zatrzymali napastnika w centrum handlowym.
Trafił na trzy miesiące do aresztu, tam znieważył strażnika więziennego i groził mu śmiercią.
Paweł S. był już karany za podobne przestępstwa i będzie odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy. Dlatego sąd może mu wymierzyć karę nawet 22,5 roku więzienia.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Szczecińska prokuratura podała, że Paweł S. bił poszkodowanego po głowie i kopał go. Mężczyzna doznał urazów twarzy i miał uszkodzone zęby.
Kilka godzin po ataku policjanci zatrzymali napastnika w centrum handlowym.
Trafił na trzy miesiące do aresztu, tam znieważył strażnika więziennego i groził mu śmiercią.
Paweł S. był już karany za podobne przestępstwa i będzie odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy. Dlatego sąd może mu wymierzyć karę nawet 22,5 roku więzienia.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin