To nie ideologia, tylko program opracowany przez specjalistów. Dyrektorka Zachodniopomorskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli komentuje kontrowersje wokół edukacji zdrowotnej.
Edukacja stawia m.in. na rozmowy o stanie psychicznym, co jest wyjątkowo ważne - uważa Pańka. - Że też Boga się nie boją ci ludzie, którzy tak mówią, bo to jest przerażające... Zdrowie psychiczne to jest coś, z czym borykamy się i borykać się będziemy coraz bardziej. Rodzice nie wiedzą, jak strasznie na ich dzieci wpływa grupa rówieśnicza - podkreśla Pańka.
Przeciwnicy nowego przedmiotu uważają m.in., że za mocno ingeruje on w role rodziców.
Ich zdaniem może także przekazywać wartości sprzeczne ze światopoglądem niektórych osób.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Zastanawiam się czy ta pani sama w to wierzy...
Dobrze że biologia jest obowiązkowa bo nasi rodacy byli by oburzeni podstawą programową.
A jednak większość rodziców zadecydowało o tym, że ideologia. I agitacja partyjna tego nie zmieni.
"Edukacja zdrowotna" zawiera w sobie edukację seksualną według niemieckich standardów, zakładających oswajanie uczniów z masturbacją, rozwiązłością, homoseksualnym stylem życia, aborcją i antykoncepcją. Szefem zespołu, który stworzył podstawę programową do "edukacji zdrowotnej" jest seksuolog Zbigniew Izdebski, powiązany z niemieckimi instytucjami uwikłanymi w przeszłości we wstrząsające afery pedofilskie.
Nikt inny, przeglądałeś podręcznik do edukacji zdrowotnej ?


Radio Szczecin
