Piłkarze Pogoni Szczecin nie zatrzymali się na Pasach i awansowali na siódme miejsce w tabeli rozgrywek o mistrzostwo Polski. Portowcy wygrali na wyjeździe z Cracovią Kraków 1:0 w 28. kolejce ekstraklasy.
W 80 minucie sędzia przerwał na osiem minut pojedynek, ponieważ kibice Pogoni i Cracovii obrzucali się racami, które lądowały także na boisku.
W doliczonym czasie gry wygraną szczecinianom uratował Sebastian Rudol, który wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Rakelsa. To drugie z rzędu zwycięstwo Pogoni w drugim meczu pod wodzą trenera Czesława Michniewicza. Po sukcesie pod Wawelem piłkarze Pogoni zajmują siódme miejsce w tabeli, które jednak mogą stracić po poniedziałkowym meczu Górnika Zabrze.
Do zakończenia sezonu zasadniczego ekstraklasy pozostały już tylko dwie kolejki. Portowcy w sobotę 25 kwietnia zagrają w Szczecinie z Górnikiem Zabrze a w ostatnim pojedynku 29 kwietnia zmierzą się w stolicy z Legią Warszawa.