Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Łukasz Zwoliński (ciemny strój) z Pogoni Szczecin. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Łukasz Zwoliński (ciemny strój) z Pogoni Szczecin. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Portowcy nie potrafili wygrać w trzech ostatnich spotkaniach ligowych.
Po blisko miesiącu nieobecności szczecinianie wracają na swoje boisko, aby przerwać złą passę w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Zespół trenera Kazimierza Moskala po raz ostatni w lidze wygrał 20 sierpnia, kiedy w Gliwicach pokonał Piasta 2:0. W trzech kolejnych pojedynkach Duma Pomorza wywalczyła tylko jeden punkt: 1:1 z Cracovią, 1:3 z Lechem i 0:2 z Wisłą Płock. Dla porównania Górnik przegrał z Jagiellonią 0:2, zremisował w Gliwicach 3:3 (choć przegrywał 0:3) i pokonał 4:0 Koronę Kielce.

- Zaraz po ostatniej porażce w Płocku trzeba było się "przestawić" na mecz z Górnikiem Łęczną. Trzeba go wygrać, bo punkty uciekają, a później nie będzie łatwych spotkań i nikt się przed nami nie położy - mówi Łukasz Zwoliński, napastnik Pogoni.

- To taka dobra okazja na przełamanie. U siebie zagramy, by trzy punkty zostały w Szczecinie - dodaje pomocnik Jakub Piotrowski.

Sobotni mecz piłkarzy Pogoni z Górnikiem Łęczna rozpocznie się o godzinie 15.30 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Łukasz Zwoliński i Jakub Piotrowski o meczu z Górnikiem Łęczną.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty