Piłkarze Pogoni nadal bez porażki w ekstraklasie, ale seria zwycięstw została przerwana na Górnym Śląsku. Szczecinianie zremisowali w niedzielę na wyjeździe z Piastem Gliwice 0:0 w trzeciej kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
W pierwszej połowie Portowcy mieli przewagę, ale gliwiczanie umiejętnie się bronili. Po przerwie na boisku dominowali gracze mistrza kraju. Remis dla Dumy Pomorza uratował bramkarz Dante Stipica. Chorwat w znakomitym stylu obronił w końcówce strzał z dziesięciu metrów Hiszpana Jorge Felixa.
Pomocnik szczecinian Sebastian Kowalczyk podkreśla, że zdobyty punkt należy przyjąć z szacunkiem. - Piast miał sytuację w drugiej połowie, ale my nie pozostaliśmy dłużni. Wyrównany mecz, prowadzony w dobrym tempie. Szanujemy remis, ale szkoda, że nie wygraliśmy - podsumował Kowalczyk.
Po niedzielnym spotkaniu ekipa trenera Kosty Runjaića z siedmioma punktami na koncie zajmuje drugie miejsce w tabeli. Prowadzi Lech Poznań, który Portowców wyprzedza tylko lepszą różnicą bramek.
W kolejnym meczu ekstraklasy piłkarze Pogoni w sobotę w Szczecinie zmierzą się z Wisłą Kraków.
Pomocnik szczecinian Sebastian Kowalczyk podkreśla, że zdobyty punkt należy przyjąć z szacunkiem. - Piast miał sytuację w drugiej połowie, ale my nie pozostaliśmy dłużni. Wyrównany mecz, prowadzony w dobrym tempie. Szanujemy remis, ale szkoda, że nie wygraliśmy - podsumował Kowalczyk.
Po niedzielnym spotkaniu ekipa trenera Kosty Runjaića z siedmioma punktami na koncie zajmuje drugie miejsce w tabeli. Prowadzi Lech Poznań, który Portowców wyprzedza tylko lepszą różnicą bramek.
W kolejnym meczu ekstraklasy piłkarze Pogoni w sobotę w Szczecinie zmierzą się z Wisłą Kraków.