Ińskie Lato Filmowe się rozkręca - trzeci dzień festiwalu rozpoczął się projekcją dla najmłodszych - mogli zobaczyć "Dzielną bandę i tajemnicę wujka".
Drugi dzień zakończył się natomiast pokazem filmu dokumentalnego "Silver", który opowiada o górnikach w kopalni srebra w Boliwii. Publiczność spotkała się z operatorem Stanisławem Cuske. Twórca podkreślił, że przyjeżdżał do Ińska ze swoim ojcem, filmowcem Maciejem.
- Tak, byłem tutaj, nawet nie pamiętam pierwszych razy, szczerze mówiąc. Bardzo lubię to miejsce. Jest to taki festiwal, w którym jest niesamowita energia i wymiana zdań, której często brakuje na festiwalach. I super też, że można pokazać to publiczności, która jest nie tylko filmowa - zaznaczył.
Stanisław Cuske zdradził, że rozpoczyna pracę z Pawłem Pawlikowskim przy jego najnowszym filmie.
- A teraz będę operatorem kamery dla Łukasza Żala i Pawła Pawlikowskiego przy nowym filmie "Fatherland", który realizujemy już od poniedziałku i tutaj będę współpracował z najlepszymi - zapowiedział.
W niedzielę kolejne spotkania z twórcami, między innymi z Pawłem Mościckim, autorem książki "Gaza. Rzecz o eksterminacji".
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Tak, byłem tutaj, nawet nie pamiętam pierwszych razy, szczerze mówiąc. Bardzo lubię to miejsce. Jest to taki festiwal, w którym jest niesamowita energia i wymiana zdań, której często brakuje na festiwalach. I super też, że można pokazać to publiczności, która jest nie tylko filmowa - zaznaczył.
Stanisław Cuske zdradził, że rozpoczyna pracę z Pawłem Pawlikowskim przy jego najnowszym filmie.
- A teraz będę operatorem kamery dla Łukasza Żala i Pawła Pawlikowskiego przy nowym filmie "Fatherland", który realizujemy już od poniedziałku i tutaj będę współpracował z najlepszymi - zapowiedział.
W niedzielę kolejne spotkania z twórcami, między innymi z Pawłem Mościckim, autorem książki "Gaza. Rzecz o eksterminacji".
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin