Prorosyjscy separatyści na wschodzie Ukrainy odrzucili ultimatum postawione przez władze w sprawie złożenia broni i opuszczenia okupowanych budynków państwowych - podaje Polska Agencja Prasowa.
Termin upłynął o godzinie 8 czasu polskiego. Na Ukrainie m.in. w Ługiańsku, Charkowie i Doniecku trwa akcja antyterrorystyczna, w którą zgodnie z dekretem pełniącego obowiązki prezydenta Ołeksandra Turczynowa, ma być zaangażowane wojsko.
Niepokoje na Ukrainie zaczęły się kilka miesięcy temu. Zwolennicy integracji z Unią Europejską obalili prezydenta Wiktora Janukowycza. W marcu prezydent Rosji anektował Krym po tym, jak jego mieszkańcy zdecydowali o tym w referendum. Teraz zamieszki przeniosły się na wschodnią część kraju.
Niepokoje na Ukrainie zaczęły się kilka miesięcy temu. Zwolennicy integracji z Unią Europejską obalili prezydenta Wiktora Janukowycza. W marcu prezydent Rosji anektował Krym po tym, jak jego mieszkańcy zdecydowali o tym w referendum. Teraz zamieszki przeniosły się na wschodnią część kraju.