Wniosek o uruchomienie dodatkowych pieniędzy na utrzymanie amerykańskich wojsk poza terytorium USA złożył w Kongresie prezydent Stanów Zjednoczonych, Barack Obama.
W ten sposób chce zrealizować zapowiadany w Polsce plan zwiększenia wydatków na działania wojsk m.in. w Europie Wschodniej.
Obama wnioskuje o 66 mld dolarów, które w znacznym stopniu pokryją działania wojsk USA za granicą.
Około sześciu procent tej kwoty ma być przeznaczonych na pokrycie kosztów związanych ze stacjonowaniem armii Stanów Zjednoczonych w Polsce, a co za tym idzie - zwiększenie obecności amerykańskiego kontyngentu nie tylko w naszym kraju, ale również w innych sojuszniczych państwach.
Ma to zwiększyć skuteczność reagowania w sytuacjach zagrożenia. Znaczna część wnioskowanej kwoty ma zasilić operacje na Bliskim Wschodzie, w tym w Syrii.
Nieoficjalnie mówi się, że wniosek Baracka Obamy popierają zarówno Demokraci, jak i Republikanie.
Obama wnioskuje o 66 mld dolarów, które w znacznym stopniu pokryją działania wojsk USA za granicą.
Około sześciu procent tej kwoty ma być przeznaczonych na pokrycie kosztów związanych ze stacjonowaniem armii Stanów Zjednoczonych w Polsce, a co za tym idzie - zwiększenie obecności amerykańskiego kontyngentu nie tylko w naszym kraju, ale również w innych sojuszniczych państwach.
Ma to zwiększyć skuteczność reagowania w sytuacjach zagrożenia. Znaczna część wnioskowanej kwoty ma zasilić operacje na Bliskim Wschodzie, w tym w Syrii.
Nieoficjalnie mówi się, że wniosek Baracka Obamy popierają zarówno Demokraci, jak i Republikanie.