Stany Zjednoczone wyślą dodatkowe siły do Europy Wschodniej - zapowiedział to prezydent USA. Barack Obama podczas wspólnej konferencji z prezydentem Bronisławem Komorowskim poinformował, że zwróci się do Kongresu o przeznaczenie na ten cel miliarda dolarów.
Obama nie podał jednak konkretów. Powiedział jedynie, że chodzi m.in. o siły lotnicze.
Jak podkreślił, to reakcja na działania Rosji wobec Ukrainy. Dodał, że Moskwa musi liczyć się z dalszymi sankcjami, jeśli nie zrezygnuje z agresywnych ruchów wobec wschodniego sąsiada.
- Kolejne rosyjskie prowokacje będą powodować dla Rosji dalsze koszty, w tym również - jeżeli będzie to konieczne - dodatkowe sankcje - mówił Obama. - Rosja powinna zacząć konstruktywnie rozmawiać z rządem w Kijowie, aby zapobiec napływowi broni i bojowników na Ukrainę wschodnią.
Bronisław Komorowski zapowiedział też, że Polska zwiększy wydatki na obronność.
- Będę to rekomendował rządowi i parlamentowi - dodał prezydent. - Polska zamierza podnieść poziom finansowania własnych sił zbrojnych, w tym także zaangażowania na rzecz ich modernizacji, do poziomu dwóch proc. PKB.
W ubiegłym roku polski rząd wydał na cele obronne 1,95 proc. PKB.
Prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedza Polskę z okazji 25. rocznicy wyborów z 1989 roku.
Jak podkreślił, to reakcja na działania Rosji wobec Ukrainy. Dodał, że Moskwa musi liczyć się z dalszymi sankcjami, jeśli nie zrezygnuje z agresywnych ruchów wobec wschodniego sąsiada.
- Kolejne rosyjskie prowokacje będą powodować dla Rosji dalsze koszty, w tym również - jeżeli będzie to konieczne - dodatkowe sankcje - mówił Obama. - Rosja powinna zacząć konstruktywnie rozmawiać z rządem w Kijowie, aby zapobiec napływowi broni i bojowników na Ukrainę wschodnią.
Bronisław Komorowski zapowiedział też, że Polska zwiększy wydatki na obronność.
- Będę to rekomendował rządowi i parlamentowi - dodał prezydent. - Polska zamierza podnieść poziom finansowania własnych sił zbrojnych, w tym także zaangażowania na rzecz ich modernizacji, do poziomu dwóch proc. PKB.
W ubiegłym roku polski rząd wydał na cele obronne 1,95 proc. PKB.
Prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedza Polskę z okazji 25. rocznicy wyborów z 1989 roku.
- Dalsze rosyjskie prowokacje będą powodować dla Rosji dalsze koszty, w tym również - jeżeli będzie to konieczne - dodatkowe sankcje - mówił Obama. - Rosja powinna zacząć konstruktywnie rozmawiać z rządem w Kijowie, aby zapobiec napływowi broni i bojownik
- Będę to rekomendował rządowi i parlamentowi - dodał prezydent. - Polska zamierza podnieść poziom finansowania własnych sił zbrojnych, w tym także zaangażowania na rzecz ich modernizacji, do poziomu dwóch proc. PKB.