Pentagon informuje, że w ręce bojowników trafia ciężki sprzęt w tym wyrzutnie rakietowe.
W ten sposób potwierdzają się doniesienia Departamentu Obrony USA o tym, że Kreml nawet po zestrzeleniu samolotu malezyjskich linii lotniczych w dalszym ciągu wspiera separatystów w postaci cięższych i bardziej skomplikowanych artyleryjskich wyrzutni rakietowych.
Waszyngton monitoruje sytuację w tym regionie świata za pomocą satelitów i radarów. Zdaniem amerykańskiego dowództwa, wyrzutnie rakietowe dużego kalibru mają trafić w ręce prorosyjskich separatystów w ciągu najbliższych godzin. Pentagon informuje, że na wschodnią Ukrainę przerzucony ma zostać jeszcze bardziej zaawansowany sprzęt niż miało to miejsce podczas ostatnich dostaw. Ponadto na granicy koncentruje się rosyjskie wojsko w liczbie około piętnastu tysięcy żołnierzy. Zostało one podzielone na mniejsze grupy, aby trudniej było je kontrolować.
Amerykański wywiad ustalił jeszcze, że rosyjskie wojsko prowadzi ostrzał ukraińskich pozycji z terytorium swojego kraju.
Waszyngton monitoruje sytuację w tym regionie świata za pomocą satelitów i radarów. Zdaniem amerykańskiego dowództwa, wyrzutnie rakietowe dużego kalibru mają trafić w ręce prorosyjskich separatystów w ciągu najbliższych godzin. Pentagon informuje, że na wschodnią Ukrainę przerzucony ma zostać jeszcze bardziej zaawansowany sprzęt niż miało to miejsce podczas ostatnich dostaw. Ponadto na granicy koncentruje się rosyjskie wojsko w liczbie około piętnastu tysięcy żołnierzy. Zostało one podzielone na mniejsze grupy, aby trudniej było je kontrolować.
Amerykański wywiad ustalił jeszcze, że rosyjskie wojsko prowadzi ostrzał ukraińskich pozycji z terytorium swojego kraju.