Wybrany w ubiegłym tygodniu na 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump być może nie zamieszka w Białym Domu w Waszyngtonie. Na ten temat spekulują amerykańskie media. Trump ma rozważać codzienne loty helikopterem z Nowego Jorku do stolicy USA.
Media w USA, powołując się na nieoficjalne źródła, podają informacje, że z tego powodu Trump wcale nie jest skłonny na stałe przeprowadzić się do Białego Domu. Rozważa też możliwość pozostawienia swojego najmłodszego, 10-letniego, syna w nowojorskiej szkole podstawowej.
Jeżeli doszłoby do tak sensacyjnego rozwiązania, to przyszły prezydent codziennie dolatywałby do Waszyngtonu helikopterem. Taka podróż trwa około 90 minut. Innym rozwiązaniem dla Trumpa będzie praca w Waszyngtonie od poniedziałku do piątku. Weekendy spędzałby wówczas w swoich apartamentach w Nowym Jorku, New Jersey lub na Florydzie.