Decyzja w sprawie wyboru szefa Rady Europejskiej ma zapaść w czwartek - powiedział premier Malty, kierującej pracami Unii. Joseph Muscat dodał, że ten punkt jest w programie szczytu, który rozpoczął się w Brukseli.
- Zwykle, kiedy jakiś punkt znajduje się w programie, to zapada decyzja. Oczywiście, każdy kraj może robić to, co dla niego jest najlepsze. Ale moje stanowisko jest jasne, muszę uwzględnić opinię każdego kraju. I są jasne zasady regulujące to, co ma się dziś wydarzyć. Nie ja je wyznaczam, rządy czy precedensy, wyznaczają je traktaty - zapowiedział Joseph Muscat, premier Malty.
Muscat nie wymienił nazwiska Donalda Tuska, ale wiadomo, że to właśnie poparcie dla obecnego szefa Rady sondował w unijnych krajach. Pytany o kandydaturę polskiego rządu; Jacka Saryusz-Wolskiego powiedział, że może być ona zaprezentowana. Jak wynika z informacji z unijnych państw, ta kandydatura nie ma szans na zaakceptowanie.
- Reelekcja Donalda Tuska to oznaka stabilności dla całej Unii - powiedziała kanclerz Angela Merkel.
Premier Beata Szydło rozmawia w Brukseli między innymi o wyborze szefa Rady Europejskiej z szefami rządów Niemiec, Szwecji, Chorwacji i państw Grupy Wyszehradzkiej.
Głównym tematem rozmów premier Beaty Szydło z szefami rządów Czech, Słowacji i Węgier ma być kandydatura Jacka Saryusz-Wolskiego na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.
Wcześniej polski rząd ogłosił, że nie popiera kandydatury Donalda Tuska na ten urząd.
Premier Beata Szydło powiedziała przed spotkaniem, że "Polska będzie do końca broniła zasad, które są fundamentem Unii Europejskiej".
Premier podkreśliła swój brak zgody na prymat siły nad zasadami. - Dla Polski jest oczywiste, że zasadami się nie handluje i nie ma zgody na to, żeby przewodniczącym Rady Europejskiej, kimkolwiek by nim był, została osoba bez zgody państwa, z którego dana kandydatura pochodzi - podkreśliła premier.
Zgodnie z traktatami, do wyboru szefa Rady Europejskiej potrzebna jest kwalifikowana większość, czyli 21 krajów. Polska chce odwołać się do zasady jednomyślności przy tak ważnej decyzji.