Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej porównuje liczbę sprofanowanych miejsc pamięci w Polsce i na Ukrainie. Oskarża też polskie władze, że nie odnawiają zniszczonych pomników. Ukraiński IPN opublikował specjalną infografikę poświęconą niszczeniu miejsc pamięci po obu stronach granicy.
Jak czytamy, trzy pomniki zostały całkiem zniszczone, dochodziło też do malowania i częściowego niszczenia. Połowa pomników była poświęcona żołnierzom UPA. Pod infografiką napisano, że polska strona nie odnawia pomników, a aktami wandalizmu nie zajmują się polskie organy ścigania.
Z kolei na terytorium Ukrainy, według podsumowania, doszło do profanacji czterech polskich pomników: poświęconych ofiarom UPA w Hucie Pieniackiej i Podkamieniu oraz polskim profesorom we Lwowie i ofiarom z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej w podkijowskiej Bykowni.
Na Ukrainie ostrą reakcję wywołał demontaż nielegalnego pomnika poświęconego żołnierzom UPA w Hruszowicach koło Przemyśla, dokonany za zgodą miejscowych władz. W odpowiedzi ukraiński IPN poinformował, że zawiesza legalizację polskich miejsc pamięci. Według Instytutu, takich miejsc jest na Ukrainie 105.