Prezydent Andrzej Duda podkreśla, że planowane na przyszły rok referendum konsultacyjne w sprawie konstytucji powinno dotyczyć kwestii ustrojowych. Dlatego też Andrzej Duda nie jest zwolennikiem włączania sprawy przyjmowania uchodźców do pytań referendalnych. Jednocześnie prezydent mówił o możliwości zorganizowania plebiscytu w kwestii migrantów w dniu wyborów parlamentarnych w 2019 roku.
- Chciałbym, żeby Polacy w tym referendum wypowiedzieli się w sprawie kierunków ustrojowych, jakie widzą dla Rzeczpospolitej na przyszłe dziesięciolecia - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent przyznał, że nie popiera połączenia referendum konstytucyjnego z proponowanym referendum dotyczącym przyjmowania uchodźców, co sugerował m.in. Paweł Kukiz.
- Dla mnie to są dwie zupełnie rozłączne sprawy - podkreślił. Andrzej Duda zadeklarował przy tym, gdy referendum ws. zmian w konstytucji będzie sukcesem, a nacisk na Polskę w kwestii migrantów nie ustanie, to trzeba będzie zorganizować kolejny plebiscyt.
- Jeżeli mówimy o sprawie referendum dotyczącego uchodźców, to w moim przekonaniu, jako Prezydenta RP, to referendum mogłoby się odbyć w dacie wyborów parlamentarnych w 2019 roku - powiedział Andrzej Duda, dodając, że głos społeczny w tej sprawie będzie "jednoznaczny" dla rządu powstałego w wyniku wyborów.
Prezydent powtórzył, że polskie władze konsekwentnie sprzeciwiają się systemowi kwotowemu polegającemu na przymusowym przesiedlaniu uchodźców, którzy przedostali się do Grecji i Włoch.