Władze Rzymu podjęły działania mające zdyscyplinować turystów, którzy korzystają z uroków słynnej fontanny di Trevi. Karabinierzy-wolontariusze wyposażeni w gwizdki codziennie od godziny 9 do północy patrolują teren wokół zabytku.
Ich zadaniem jest zapobiegać, by turyści nie moczyli w wodzie nóg czy nie wspinali się na wiekowe posągi.
Barokowa fontanna di Trevi powstała na zlecenie papieża Klemensa XII w połowie XVIII wieku. Zasila ją woda doprowadzona jedynym działającym do dziś starożytnym akweduktem.
Tradycja mówi, że ten, kto wrzuci do fontanny monetę, wróci kiedyś do Rzymu. Dziennik "La Republicca" wyliczył, że w ubiegłym roku turyści wrzucili do fontanny monety o łącznej wartości 1,4 miliona euro.
Barokowa fontanna di Trevi powstała na zlecenie papieża Klemensa XII w połowie XVIII wieku. Zasila ją woda doprowadzona jedynym działającym do dziś starożytnym akweduktem.
Tradycja mówi, że ten, kto wrzuci do fontanny monetę, wróci kiedyś do Rzymu. Dziennik "La Republicca" wyliczył, że w ubiegłym roku turyści wrzucili do fontanny monety o łącznej wartości 1,4 miliona euro.