Rzecznik klubu Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec powiedział, że jego obóz polityczny jest rozczarowany zaprezentowanymi przez prezydenta rozwiązaniami w kwestii projektów ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym. Według zapowiedzi prezydenta, ten pierwszy projekt ma być jeszcze konsultowany z partiami politycznymi.
- Mamy do czynienia z tak naprawdę przeciąganiem liny pomiędzy pałacem prezydenckim, panem prezydentem Andrzejem Dudą, a ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro. Dotyczy ono tego, kto w większym stopniu zawłaszczy sądownictwo, będzie miał wpływ na niezależne dotąd sądy. to nie jest reforma sądownictwa - mówi Grabiec.
Prezydent Andrzej Duda poinformował, że przygotowany przez niego projekt ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa przewiduje wybór członków KRS spośród sędziów większością 3/5 głosów. Kandydatów na członków Rady może zgłaszać grupa 2 tysięcy obywateli.
Według propozycji Andrzeja Dudy, jeśli Sejm nie wybrałby członków KRS w wyznaczonym terminie, tj. dwóch miesięcy, wyboru uzupełniającego dokona prezydent. To wymaga zmiany w konstytucji. Prezydent zaprosił w poniedziałek na 16.00 przedstawicieli partii politycznych na konsultacje w tej sprawie.
Według prezydenckiego projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, powołana miałaby być nowa izba w Sądzie Najwyższym - Izba Kontroli Nadzwyczajnych i Spraw Publicznych. Będzie utworzona także Izba Dyscyplinarna, bo - jak mówił prezydent - jest ważne, by sprawy dyscyplinarne były załatwiane w sposób transparentny.
Zgodnie z projektem prezydenta, sędziowie tego sądu mają przechodzić w stan spoczynku w wieku 65 lat, będą mogli wystąpić do prezydenta o przedłużenia orzekania. Prezydent podkreślił również, że nie zgadza się na to, by wszyscy obecnie sędziowie Sądu Najwyższego przeszli w stan spoczynku z mocy prawa.