Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Prezydenckie projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa mają wpłynąć do Sejmu we wtorek. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Prezydenckie projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa mają wpłynąć do Sejmu we wtorek. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Prezydenckie projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa we wtorek trafią do Sejmu - zapowiedział minister Krzysztof Łapiński. Rzecznik prezydenta zwrócił uwagę, że Andrzej Duda mówił na spotkaniach z klubami, że Sejm nie jest notariuszem prezydenta.
- Proces legislacyjny toczy się w parlamencie i parlament ma prawo zmieniać prezydenckie ustawy - podkreślił Łapiński.

Zaznaczył, że są pewne ramy, fundamenty projektu, na których przekroczenie Andrzej Duda się nie zgodzi.

- Jak zmiany będą ciekawe, merytoryczne, wprowadzające coś co jeszcze polepsza funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, w tym wypadku Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa, to jak najbardziej. Natomiast nie będzie zgody na coś, co wypaczy projekty - mówił Krzysztof Łapiński.

Tymczasem wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł ma wątpliwości dotyczące rozwiązania zaproponowanego przez prezydenta Andrzeja Dudę. Chodzi o zapis w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa, gdy nie uda się wybrać w Sejmie sędziów większością 3/5 głosów, każdy poseł miałby jeden głos. - To by powodowało multi-partyjny wybór członków KRS - wyjaśniał prezydent.

Wiceminister Marcin Warchoł, pytany przez dziennikarzy o prezydenckie projekty, stwierdził, że co do tego rozwiązania ma wątpliwości konstytucyjne. - Konstytucja przewiduje większość zwykłą, bezwzględną i kwalifikowaną jeżeli chodzi o podejmowanie uchwał. W ciałach kolegialnych nie jest znana instytucja jeden głos-jeden poseł. Występuje ona w wyborach powszechnych, natomiast nie występuje w wyborach w ciałach kolegialnych, takich jak Sejm. Teraz można wyobrazić sobie sytuację, w której uchwała zostanie podjęta większością 30 głosów, a Konstytucja takiej większości nie zna - mówił wiceminister.

Marcin Warchoł zwracał też uwagę, że zaproponowane przez prezydenta rozwiązanie mogłoby przynieść problemy praktyczne. Podał przykład sytuacji, w której na jednego sędziego zagłosują wszyscy posłowie. - W takiej sytuacji okazałoby się, że pozostałych 14 sędziów nie będzie miał kto wybrać - zauważył.

Marcin Warchoł zaznaczył, że to jego prywatna opinia i nie wie, jakie decyzje podejmą jego przełożeni.
- Proces legislacyjny toczy się w parlamencie i parlament ma prawo zmieniać prezydenckie ustawy - podkreślił Krzysztof Łapiński.
Wiceminister Marcin Warchoł, pytany przez dziennikarzy o prezydenckie projekty, stwierdził, że co do tego rozwiązania ma wątpliwości konstytucyjne.
Marcin Warchoł zwracał też uwagę, że zaproponowane przez prezydenta rozwiązanie mogłoby przynieść problemy praktyczne.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty