Jeszcze w piątek youtuber "Gural" ma usłyszeć zarzuty między innymi namawiania nieletnich do rozbierania się przed kamerą internetową. 21-letniego Grzegorza G. policja zatrzymała w czwartek.
Mężczyzna transmitował w sieci rozmowy z nieletnimi dziewczynkami, które obrażał oraz nakłaniał do seksu. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu młodszy inspektor Andrzej Borowiak poinformował, że funkcjonariusze zatrzymali 21-latka w czwartek.
- Podjęliśmy decyzję, że na podstawie materiału dowodowego, którym dysponujemy, takie zatrzymanie jest uzasadnione. Podjęliśmy decyzję, żeby uczynić to niezwłocznie, ponieważ w ostatnich dniach mężczyzna zmienił miejsce zamieszkania. Przeniósł się do wynajętego mieszkania. Może to wskazywać na to, że być może próbowałby się ukrywać. Stąd taka decyzja - tłumaczy Borowiak.
Policjanci wspólnie z prokuratorami zastanawiają się nad zarzutami, które w piątek ma usłyszeć "Gural". Nie wiadomo czy będą wnioskować o tymczasowe aresztowanie. Funkcjonariusze wiedzą również, kim są poszkodowane dziewczynki. Sąd zdecyduje czy będzie można je przesłuchać.
- Podjęliśmy decyzję, że na podstawie materiału dowodowego, którym dysponujemy, takie zatrzymanie jest uzasadnione. Podjęliśmy decyzję, żeby uczynić to niezwłocznie, ponieważ w ostatnich dniach mężczyzna zmienił miejsce zamieszkania. Przeniósł się do wynajętego mieszkania. Może to wskazywać na to, że być może próbowałby się ukrywać. Stąd taka decyzja - tłumaczy Borowiak.
Policjanci wspólnie z prokuratorami zastanawiają się nad zarzutami, które w piątek ma usłyszeć "Gural". Nie wiadomo czy będą wnioskować o tymczasowe aresztowanie. Funkcjonariusze wiedzą również, kim są poszkodowane dziewczynki. Sąd zdecyduje czy będzie można je przesłuchać.