Władimir Putin ponownie oskarżył kraje NATO o agresję i zagroził podjęciem „współmiernych” kroków. Prezydent Rosji mówił o tym na spotkaniu z rosyjskimi dyplomatami pracującymi w międzynarodowych misjach i organizacjach.
Ale Putin w swoim wystąpieniu nie wspomniał już o tym, że rosyjska armia wzmacnia siły na zachodniej granicy, rozmieszcza rakiety w obwodzie kaliningradzkim, a wcześniej doprowadziła do wojny z Gruzją, anektowała Krym i wspiera działania zbrojne separatystów walczących w Donbasie.
Władimir Putin wzywając zachodnie kraje do odbudowy zaufania i współpracy, jednocześnie zarzucił państwom NATO, że budują bazy wojskowe na rosyjskich granicach, co w jego ocenie zagraża bezpieczeństwu Rosji.
- Na podobne, agresywne kroki, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla Rosji będziemy reagować współmiernie. Naszym kolegom, którzy grają na zaostrzenie sytuacji, próbując włączyć Ukrainę, czy Gruzję w wojskową orbitę NATO wypadałoby się zastanowić nad konsekwencjami takiej nieodpowiedzialnej polityki - powiedział Putin.
Tymczasem międzynarodowi eksperci przypominają, że to Rosja nieustannie się zbroi, organizuje manewry wojskowe, przeprowadza próby rakiet, w tym zdolnych do przenoszenia głowic jądrowych. Z kolei międzynarodowe organizacje broniące praw człowieka wskazują na działania Rosji wspierające syryjskiego dyktatora, separatystów na Ukrainie, w Osetii Południowej i Abchazji.
Władimir Putin wzywając zachodnie kraje do odbudowy zaufania i współpracy, jednocześnie zarzucił państwom NATO, że budują bazy wojskowe na rosyjskich granicach, co w jego ocenie zagraża bezpieczeństwu Rosji.
- Na podobne, agresywne kroki, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla Rosji będziemy reagować współmiernie. Naszym kolegom, którzy grają na zaostrzenie sytuacji, próbując włączyć Ukrainę, czy Gruzję w wojskową orbitę NATO wypadałoby się zastanowić nad konsekwencjami takiej nieodpowiedzialnej polityki - powiedział Putin.
Tymczasem międzynarodowi eksperci przypominają, że to Rosja nieustannie się zbroi, organizuje manewry wojskowe, przeprowadza próby rakiet, w tym zdolnych do przenoszenia głowic jądrowych. Z kolei międzynarodowe organizacje broniące praw człowieka wskazują na działania Rosji wspierające syryjskiego dyktatora, separatystów na Ukrainie, w Osetii Południowej i Abchazji.