Od poniedziałku znowu możemy korzystać z restauracji, kawiarni i barów. Od północy obowiązuje trzeci etap wygaszania ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa.
W restauracji "Na Kuncu Korytarza" w Szczecinie kącik dla dzieci zastąpi kącik do dezynfekcji, obowiązkowy dla wszystkich klientów - mówi właściciel restauracji Bolesław Sobolewski. - Mamy sondażowe informacje. Ludzie dzwonią, przekładają imprezy, które miały się odbyć w maju np. wesela. Wiele osób przełożyło te imprezy na czerwiec, lipiec - mówi Sobolewski.
Od dziś ponownie otwarte będą salony fryzjerskie i kosmetyczne. Ich działalność będzie jednak ograniczona w związku z koronawirusem. Premier Mateusz Morawiecki mówił kilka dni temu na konferencji prasowej, że zakłady mogą być od dziś otwierane, muszą jednak przestrzegać wszystkich zasad bezpieczeństwa sanitarnego. W salonach fryzjerskich i kosmetycznych będą mogli przebywać wyłącznie obsługiwani klienci.
- Apeluję, żeby umawiać się przez internet bądź telefon na konkretne godziny, tak żeby ludzie nie gromadzili się w zakładach fryzjerskich, tylko żeby dystansowanie społeczne i odpowiednia higiena mogły być utrzymane - mówił szef rządu.
Dla bezpieczeństwa klientów fryzjerzy są zobowiązani do noszenia rękawiczek, maseczek, a nawet gogli czy przyłbic. Do noszenia maseczek i rękawiczek zobligowani są też klienci. Zalecane są płatności bezgotówkowe. Należy też zachować bezpieczną odległość dwóch metrów, przy mijaniu się z innymi osobami w salonie. Serwowane mogą być wyłącznie napoje w opakowaniach jednorazowych.
W przypadku salonu fryzjerskiego Ernesta Kawy przy ulicy Jagiellońskiej w Szczecinie trzeba było też zrobić przemeblowanie, aby zachować dwumetrowy odstęp miedzy stanowiskami pracy. - Jeśli chodzi o dezynfekcje, czy wszelkie inne środki do czyszczenia, to niekoniecznie wprowadzam zmiany, bo my jako jedna z nielicznych branż mamy w tym bardzo duże doświadczenie. Staramy się zachować czystość za każdym razem - powiedział Ernest Kawa.
Fryzjerzy, kosmetyczki i restauracje miały prawie dwumiesięczną przerwę. Te ostatnie mogły serwować wyłącznie dania na wynos.
W trzecim etapie odmrażania gospodarki rząd uwzględnił także świat kultury. Od dziś dozwolone będą kina plenerowe, plany filmowe, próby, nagrania oraz indywidualne lekcje na uczelniach artystycznych. Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotr Gliński wyjaśnia, że określenie czasu i trybu przywracania działalności oraz szczegółowych procedur związanych z zapewnieniem ochrony zdrowia pracowników i publiczności należą do dyrektora danej instytucji.
Wicepremier zwraca uwagę, że obecne zniesienie niektórych ograniczeń ma umożliwić maksymalnie bezpieczny powrót do częściowej aktywności ludzi kultury, co powinno pozytywnie wpłynąć również na ich sytuację ekonomiczną. Ma to też przygotować instytucje kultury do wznowienia działania w czwartym etapie odmrażania gospodarki.
Z kolei przywrócenie indywidualnych zajęć na uczelniach muzycznych pozwoli m.in. na kontynuację procesu kształcenia i przygotowanie do egzaminów dyplomowych studentom specjalności instrumentalnych, które z uwagi na swoją specyfikę nie mogą być realizowane w warunkach domowych (np. organy, klawesyn, perkusja, kontrabas, harfa). Zmiany pozwolą również studentom ostatnich lat uczelni plastycznych na ukończenie prac dyplomowych, które muszą być realizowane w pracowniach specjalistycznych.
Kina samochodowe i plenerowe mogą prowadzić działalność przy zachowaniu dystansu społecznego. Widzowie będą musieli nosić maseczki lub przyłbice - w kinach samochodowych będą mogli je zdjąć, jeśli wszystkie okna w samochodzie będą zamknięte. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego rekomenduje, by na planach zdjęciowych ograniczyć do minimum liczbę obecnych na nich osób i podzielić plan na strefy tak, by uniknąć skupisk ludzkich. Z obowiązku noszenia maseczek wyłączeni będą aktorzy, mają jednak zachowywać odstęp od innych członków ekipy. Aktorzy i muzycy będą mogli się spotykać na próbach oraz nagraniach bez udziału publiczności.