"Państwa powinny powstrzymać samowolę międzynarodowych mediów społecznościowych" - do takiego wniosku doszli uczestnicy konferencji "Oblicza przemian cywilizacyjnych".
W debacie zorganizowanej przez Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu biorą udział przedstawiciele nauki, mediów i Kościoła katolickiego.
Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy, Jolanta Hajdasz powiedziała, że władza międzynarodowych koncernów kontrolujących media społecznościowe, takie jak Facebook i Twitter jest coraz większa.
Przytaczała przypadki kontrowersyjnego ograniczania treści konserwatywnych i chrześcijańskich.
- W Polsce mamy wiele przykładów na to, że ta swoista cenzura stosowana przez wielkie internetowe korporacje dotyka praktycznie wyłącznie kont organizacji, instytucji i osób związanych z konserwatywnym, prawicowym i katolickim światopoglądem - podkreśliła Jolanta Hajdasz.
Dodała, że najwyższy czas należy powstrzymać samowolę mediów społecznościowych na poziomie państw narodowych, a - jeśli to możliwe - także na poziomie międzynarodowym.
Dziennikarz Polskiego Radia, Wojciech Reszczyński powiedział, że precedensowym okazał się przypadek zablokowania konta ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa.
- Jest to pierwszy oficjalny globalny przypadek zastosowania cenzury w internecie. Jest to największy dziś zamach na wolność słowa - powiedział dziennikarz.
Zaznaczył, że do pilnych zadań polskiego ustawodawstwa należy wprowadzenie zapisu gwarantującego wolność słowa w internecie według zasady: co nie jest zabronione w polskim prawie, jest dozwolone.
- Ograniczy to coraz częstsze stosowanie cenzury motywowanej ideologicznymi wymogami - dodał Wojciech Reszczyński.
Kwestie moralnego znaczenia mediów poruszył metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski podkreślił poszukiwanie prawdy jako naturalną potrzebę człowieka.
- Człowiek, będąc istotą rozumną i wolną, a co za tym się kryje, istotą odpowiedzialną za siebie i za innych powinien szukać prawdy, trwać przy poznanej prawdzie i podporządkować poznanej prawdzie swoje życie - powiedział arcybiskup.
Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy, Jolanta Hajdasz powiedziała, że władza międzynarodowych koncernów kontrolujących media społecznościowe, takie jak Facebook i Twitter jest coraz większa.
Przytaczała przypadki kontrowersyjnego ograniczania treści konserwatywnych i chrześcijańskich.
- W Polsce mamy wiele przykładów na to, że ta swoista cenzura stosowana przez wielkie internetowe korporacje dotyka praktycznie wyłącznie kont organizacji, instytucji i osób związanych z konserwatywnym, prawicowym i katolickim światopoglądem - podkreśliła Jolanta Hajdasz.
Dodała, że najwyższy czas należy powstrzymać samowolę mediów społecznościowych na poziomie państw narodowych, a - jeśli to możliwe - także na poziomie międzynarodowym.
Dziennikarz Polskiego Radia, Wojciech Reszczyński powiedział, że precedensowym okazał się przypadek zablokowania konta ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa.
- Jest to pierwszy oficjalny globalny przypadek zastosowania cenzury w internecie. Jest to największy dziś zamach na wolność słowa - powiedział dziennikarz.
Zaznaczył, że do pilnych zadań polskiego ustawodawstwa należy wprowadzenie zapisu gwarantującego wolność słowa w internecie według zasady: co nie jest zabronione w polskim prawie, jest dozwolone.
- Ograniczy to coraz częstsze stosowanie cenzury motywowanej ideologicznymi wymogami - dodał Wojciech Reszczyński.
Kwestie moralnego znaczenia mediów poruszył metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski podkreślił poszukiwanie prawdy jako naturalną potrzebę człowieka.
- Człowiek, będąc istotą rozumną i wolną, a co za tym się kryje, istotą odpowiedzialną za siebie i za innych powinien szukać prawdy, trwać przy poznanej prawdzie i podporządkować poznanej prawdzie swoje życie - powiedział arcybiskup.
Prelegenci podejmowali też tematy języka jako narzędzia zmian cywilizacyjnych, medialnych konfliktów i współczesnych relacji polityki i mediów.
- W Polsce mamy wiele przykładów na to, że ta swoista cenzura stosowana przez wielkie internetowe korporacje dotyka praktycznie wyłącznie kont organizacji, instytucji i osób związanych z konserwatywnym, prawicowym i katolickim światopoglądem - podkreśliła Jolanta Hajdasz.
- Jest to pierwszy oficjalny globalny przypadek zastosowania cenzury w internecie. Jest to największy dziś zamach na wolność słowa - powiedział dziennikarz.