Władze Phoenix, największego miasta amerykańskiego stanu Arizona, wysokimi premiami chcą zachęcić pracowników miejskich do szczepień przeciwko COVID-19.
Każdy, kto się na to zdecyduje do 18 stycznia, otrzyma dodatkowe dwa tysiące dolarów.
W Phoenix jest około trzynastu tysięcy pracowników miejskich. Rada miejska dała ultimatum, że jeżeli do połowy stycznia, któryś z zatrudnionych nie przyjmie antycovidowej szczepionki, to musi się liczyć ze zwolnieniem. Tę decyzję ostatecznie wstrzymał lokalny sąd. Jednak, aby zmotywować pracowników do przyjęcia preparatu przeciwko koronawirusowi, zaproponowano premię w wysokości dwóch tysięcy dolarów dla osób w pełni zaszczepionych. Co ciekawe nie mogą jej otrzymać menedżerowie, kadry kierownicze oraz urzędnicy wybrani przez społeczeństwo Phoenix w wyborach.
Pieniądze na ten cel w całości pochodzić będą ze specjalnego planu ratunkowego dla wszystkich 50 amerykańskich stanów, które przekazał rząd federalny administracji Białego Domu.
W Phoenix jest około trzynastu tysięcy pracowników miejskich. Rada miejska dała ultimatum, że jeżeli do połowy stycznia, któryś z zatrudnionych nie przyjmie antycovidowej szczepionki, to musi się liczyć ze zwolnieniem. Tę decyzję ostatecznie wstrzymał lokalny sąd. Jednak, aby zmotywować pracowników do przyjęcia preparatu przeciwko koronawirusowi, zaproponowano premię w wysokości dwóch tysięcy dolarów dla osób w pełni zaszczepionych. Co ciekawe nie mogą jej otrzymać menedżerowie, kadry kierownicze oraz urzędnicy wybrani przez społeczeństwo Phoenix w wyborach.
Pieniądze na ten cel w całości pochodzić będą ze specjalnego planu ratunkowego dla wszystkich 50 amerykańskich stanów, które przekazał rząd federalny administracji Białego Domu.