Zmiana statusu zawodowego nauczycieli, wprowadzenie przedmiotu historia i teraźniejszość, nauka stacjonarna do końca roku szkolnego, walka z pandemią COVID-19 - to niektóre priorytety Ministerstwa Edukacji i Nauki na 2022 rok.
- Chcę, żeby zawód był zdecydowanie bardziej prestiżowy, żeby młodzi ludzie - zwłaszcza po studiach lub kończący dziś studia - zaczęli myśleć o tym, że można zostać nauczycielem i można wykonywać w bardzo dobrych warunkach za godziwe wynagrodzenie swój zawód. To jest zmiana szkoły, w której podejście musi być bardziej dla ucznia, a nie dla korepetycji, nie dla biurokracji, nie dla papierologii. Dla ucznia i dla rodzica - dodał minister.
Przemysław Czarnek przypomniał, że prace dotyczące statusu zawodowego nauczycieli już trwają.
- To się już zaczęło. Od pierwszego września znieśliśmy ewaluację wewnętrzną, zewnętrzną i monitorowanie. Przekazaliśmy szkołom wykaz dokumentów, których nie można żądać od nauczycieli, a które były zmorą nauczycieli - powiedział minister.
Kwestie zmiany wynagrodzeń i czasu pracy nauczycieli są omawiane w ramach ministerialnego zespołu do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty. W jego skład wchodzą przedstawiciele MEiN, oświatowych związków zawodowych i korporacji samorządowych. Dodatkowo resort edukacji i nauki prowadzi oddzielne rozmowy na temat wynagrodzeń z oświatową "Solidarnością", z którą rząd Beaty Szydło podpisał porozumienie w 2019 roku.